![[tożsamość niepotwierdzona]](images/nie_auth.gif "tożsamość niepotwierdzona") Film z relacją nie działa mi prawidłowo zacina się przy 40 sekundzie. Czy tylko ja mam taki problem czy może to błąd ogulny?? Film z koncertem działa świetnie...
nadesłał ?? dnia 12-11-2004, 16:38 |
Film jest w mojej opinii fatalny. O.
nadesłał toon dnia 12-11-2004, 16:45 |
mnie działa wszystko dobrze. Filmy są super!!!
nadesłał beta1 dnia 12-11-2004, 17:04 |
zrób lepszy toon. A w mojej jest całkiem w porządku, zresztą ile ludzi tyle opinii...
nadesłał mumin dnia 12-11-2004, 17:11 |
Mnie film nie działa w ogóle. Otwiera się za to strona z jakimś mętnym kodowaniem.
nadesłał Soniax dnia 12-11-2004, 17:29 |
Mogę zoorganizować w pełnej wersji. Napisz do mnie maila: mmodlinger@op.pl
A macie Windows Media Player? Jeśli macie a Wam nie działa to spróbujcie kliknąć PRAWYM klawiszem i wybrać \
nadesłał Michał Modlinger dnia 12-11-2004, 17:41 |
"zapisz element docelowy jako"
nadesłał Michał Modlinger dnia 12-11-2004, 17:46 |
Zrobie.
Do ogladania pod win polecam Media Player Classic.
http://prdownloads.sourceforge.net/guliverkli/mpc2kxp6482.zip?download
nadesłał toon dnia 12-11-2004, 18:23 |
Windows...co?:)
mój mplayer chyba sobie z tym poradzi....zobaczymy.
nadesłał k dnia 12-11-2004, 18:29 |
jakie macie problemy? Otwiera się normalnie i muszę przyznać, że na tak długi film to świetna jakość.
nadesłał hi dnia 12-11-2004, 18:36 |
A Mac OS 9.2?
Mam Windows Media Player 7
Quick Time Player
Real Player 8
i nawet DivX Validator 5.2 (moze to nie ma zwiazku...)
I co? I nic. Udalo mi sie wysluchac jedynie dzwieku.
Kto bedzie tak madry i napisze mi co zrobic? Moze autor filmu, ktory wyrazniej dyskryminuje uzytkownikow pewnej platformy sprzetowej, ktorcyh nie stac na kupno nowego komputera na ktorym bedzie poprawnie dzialal system X.
Pozdrawiam
nadesłał 8974;[op009jhooi dnia 12-11-2004, 19:04 |
mi sie tez nie chce sciagac tylko mi sie otwiera strona z jakimis znaczkami kosmicznymi... jestem zagubiony :(
nadesłał bosak dnia 12-11-2004, 19:19 |
mi sie sciaga ale...tylko głos. dalej nic.
nadesłał heh dnia 12-11-2004, 19:21 |
proponuje mozliwosc sciagniecia w jakims normalnym formacie (jakis mpeg albo inne avi)
kto jest za??
nadesłał majk dnia 12-11-2004, 19:24 |
mplayer odtwarza to normalnie... ;-)
nadesłał k dnia 12-11-2004, 19:29 |
ja jestem za!
nadesłał heh dnia 12-11-2004, 19:31 |
bosak - wczyśc pamięć podręczną przeglądarki (cache).
nadesłał Ludwik dnia 12-11-2004, 20:10 |
wczysc?
"W C Z Y S C"?
tzn.?
k: bo to takie oczywiste i normalne, ze wszyscy mamy "mplayera"...
Jesli w tej szkole kazdy ma prawo do odmiennosci i jest to szanowane, to uwazam, ze nalezy dac mozliwosc wyboru formatu w jakim chce sie sciagnac film. Konstutucja daje prawo do zawiazywania koalicji. Czy ktos chce takowa utworzyc ze mna na rzecz filmow w formacie czytelnym dla QuickTimea?
nadesłał 8974;[op009jhooi dnia 12-11-2004, 20:29 |
Właśnie próbuje to naprawić. Proszę uzbroić się w cierpliwość ;)
nadesłał Michał Modlinger dnia 12-11-2004, 20:58 |
No oczywiscie każdy MOŻE mieć mplayera. ;=)
nadesłał k dnia 12-11-2004, 21:06 |
no oczywiscie, ze nie.
nadesłał 8974;[op009jhooi dnia 12-11-2004, 21:09 |
Ciekawe... :-)
Proszę bardzo: >>tu
nadesłał k dnia 12-11-2004, 21:10 |
A w ogole, Drogie Dzieci, to lepiej zamiast co godzine zagladac na ta strone, zacznijcie sie uczyc, albo czatujcie razem z nami!
roBOTY #bednarska
(www.bednarska.edu.pl a potem klikaj smialo "chat" i baw sie z innymi zakreconymi dzieciakami)
nadesłał hobbot&daimos dnia 12-11-2004, 21:12 |
u mnie już ok, a u Was?
nadesłała mała dnia 12-11-2004, 22:38 |
Nie, moje zycie dalej pozbawione jest sensu...
nadesłał paquin dnia 12-11-2004, 22:41 |
k:
ciekawe, ale to chyba nie na ten system...
nadesłał 8974;[op009jhooi dnia 12-11-2004, 23:02 |
Proszę Cię, przeczytaj.
"Wersje beta MPlayera dla Windowsa"
nadesłał k dnia 12-11-2004, 23:11 |
Nie da się ukryć, że większość osób z problemami ma windows. Problem Maca...? Hmm, no zapewne da się go jakoś rozwiązać.
nadesłał k dnia 12-11-2004, 23:12 |
Przede wszystkim, każdy może mieć mplayer, bo jest on dołączony do Linuksa, który jest darmowy.
nadesłał k dnia 12-11-2004, 23:14 |
k
twoje rozumowanie jest troche pozbawione sensu... ale pomine to. widze, ze nie umiesz mi pomoc, wiec moze lepiej nie tracmy czasu na komentarze z ktorych nic niestaty dobrego dla mnie nie wyniknie.
nadesłał 8974;[op009jhooi dnia 12-11-2004, 23:22 |
nie wiem o co Wam chodzi, ja mam windowsa, wcale nie najnowsze oprogramowanie, a wszystko działa bez zarzutu. Oglądam te filmy i te wczesniejsze ..
nadesłała mała dnia 12-11-2004, 23:56 |
Do znających się na komputerach- No więc film z koncertem i wcześniejsze filmy otwierałymi się bez zarzutu. Natomiast ten z P. Wróblem ni jak nie chce się otworzyć. Wyświetla się, że jest ściągnięty do końca a jak chce go obejrzeć, wyświetla mi się masa bliżej nie określonych znaków. Wiecie jak sobie z tym poradzić?
nadesłała tolka dnia 13-11-2004, 12:22 |
To chyba jasne, że komuś (?) zależy na tym, aby ślad WIELKIEGO SUKCESU p. Wróbla nie zawędrował pod strzechy...
nadesłał Majestat dnia 13-11-2004, 13:52 |
zuważyłem,że jak otwiera się film w postaci zakodowanej, a ja zrobię wstecz i kliknę jeszcze raz, lub powtórzę tę czynność ponownie to film się otworzy. Spróbujcie. Myślę, że trzeba poprosić kogoś z redakcji, żeby to poprawili
nadesłał robrt dnia 13-11-2004, 14:37 |
mnie tam się otwiera bez problemu i u moich kumpli z klasy też, więc o co ten szum?
nadesłał bez dnia 13-11-2004, 14:39 |
O to, że nie otwiera się tym, którzy nie są Tobą ani Twoimi kumplami.
nadesłał Soniax dnia 13-11-2004, 14:58 |
zapraszam do mnie...:)
nadesłał bez dnia 13-11-2004, 15:00 |
\
nadesłał Lobelio dnia 13-11-2004, 15:13 |
ja mam prośbę, żeby zamieścić większy materiał.
nadesłał Pipes dnia 13-11-2004, 15:48 |
O! Byloby cudownie, gdybys udostepnil wiecej materialu, nawet bez zadnego obrabiania... inna sprawa, ze kompresja i tak dalej zajela by pewnie wiele godzin, ale bylibysmy bardzo wdzieczni...
nadesłał paquin dnia 13-11-2004, 18:13 |
Niestety nie ma takiej możliwości: ograniczenia serwerowe (50 MB). Cały ten materiał miałby ok. 250 MB, a pozatym większość tego filmu jest złej jakości w związku ze złym oświetleniem.
nadesłał Michał Modlinger dnia 13-11-2004, 18:56 |
a moze chociaz filmiki z otrzesin klas?
nadesłał paquin dnia 13-11-2004, 19:22 |
Postaram się coś zmontować, choć materiału mam mało i złej jakości.
tutaj głosujcie na format wideo w jakim mam zapisywać filmy:
http://cyber.cs.net.pl/~bednarszok/phpBB2/viewtopic.php?t=606
nadesłał Michał Modlinger dnia 13-11-2004, 19:28 |
KUBA MIKOSZEWSKI STRASZNIE FAŁSZOWAŁ!! CO ZA WIOCHA!! A ten jego zespół... szkoda gadać :-/
nadesłał kuba_out dnia 13-11-2004, 21:12 |
główno prawda. nam sie nic nie otwiera. no moze procz 2 sekundowego filmu i tysiaca dziwnych znaczkow (przy filmie z koncertu). to smutne
nadesłał gum&pau dnia 13-11-2004, 21:38 |
o ile mi wiadomo to Kuba nie śpiewał tylko grał na gitarze...
Wydaje mi się ,że nie należy ,drogi "kuba_out" czepiać się wszystkiego co zrobi Kuba (lub nie zrobi jak w przypadku śpiewania) tylko dlatego, że się go z różnych powodów nie lubi. Wydaje mi się również że powinno się być choć trochę obiektywnym w swoich ocenach bez względu na sympatie lub antypatie. Choć mogę się mylić...
nadesłał yen dnia 13-11-2004, 22:31 |
...nie da sie sciagnac tego filma..!!!
cos sie zepsulo..
nadesłał pinkisrinki dnia 13-11-2004, 22:49 |
yen:
na gitarze rowniez mozna falszowac...
nadesłał tonieon dnia 13-11-2004, 22:54 |
Ale trzeba się postarać albo mieć rozstrojoną.
nadesłał Jasiek dnia 13-11-2004, 23:01 |
Fakt, zwracam honor (nie jestem znawczynią gry na gitarze więc nie będę się wypowiadać co do fałszowania na niej). Zauważyłam jednak że ostatnio na BS różne osoby strasznie czepiają się Kuby (najczęściej według mnie niesłusznie) i zdenerwowałam się, że ktoś znów stara się skrytykować to co zrobi aby go jeszcze bardziej zgnębić, to wszystko.
nadesłał yen dnia 13-11-2004, 23:08 |
Biedaczysko ;)
nadesłał Pino MC dnia 13-11-2004, 23:33 |
Nie wierzę? Mowa o Kubie, uczącym biologii na Raszu? W moim roczniku był on uwielbiany przez wszystkich. Poprostu- swój człowiek:D
nadesłała tolka dnia 14-11-2004, 10:16 |
Kicha. Nawet nie chce mi sie to otworzyc! ;(((((
nadesłał There is nothing special to see dnia 14-11-2004, 11:30 |
O, zjadlo mi poprzedni wpis. Ale chodzilo mi o to, ze ja tez nie moge otworzyc :(
nadesłał Lobelio dnia 14-11-2004, 12:47 |
drodzy uczniowie tego prestiżowego liceum. jestem zażenowany poziomem dyskusji zaprezentowanym powyżej. czy ktoś ma coś ma do powiedzenia na temat pikniku a nie braku własnych umiejętności komputerowych?
e?
nadesłał posępny mściciel dnia 14-11-2004, 13:53 |
W związku z prośbami o zmianę formatu, zmieniłem go na RM. Bardzo proszę o informacje jak się teraz Wam otwiera.
nadesłał Michał Modlinger dnia 14-11-2004, 14:20 |
a Ty posepny mscicielu?
nadesłał arz dnia 14-11-2004, 15:05 |
to ja moze na inny temat:
piknik podobal mi sie bardzo, ale jako pierwszogimnazjalistka nie mam jak porownac go z innymi tego rodzaju imprezami:) niestety, w czasie konkursu recytatorskiego musialam wyjsc... uwazam, ze wszystkie fimy na konkursie byly bardzo dobre, chociaz byly problemy z dzwiekiem wiec nie wiem o czym byl jeden z nich:) pozdrawiam serdecznie
nadesłał m dnia 14-11-2004, 15:31 |
sorry za powtarzanie wyrazu "byl", ale tak jakos mi sie napisalo...
nadesłał m dnia 14-11-2004, 15:32 |
> Bardzo proszę o informacje
> jak się teraz Wam otwiera.
"Wam", to znaczy komu?. Ci, co używają Windows Media Playera będą pewnie zawiedzeni (a ten program, jak przeczytałem jakiś czas temu w "Bednarszoku" wyznaczać ma standardy). RealMedia to format stworzony przez wrażą firmę, więc nie ma powodu by Windows-CośTam miało toto odtwarzać. No chyba, że jego użytkownicy zrzucą się na kolejne kilkaset milionów sądownie wyznaczonej opłaty.
Zainspirowany opowieściami komu się odtwarza a komu nie, postanowiłem też sobie zrobić kilka niedzielnych konwersji. Wnioski są ciekawe. Na przykład takie, że po zapisaniu filmu w jednym ze starych kodeków firmowanych przez Microsoft, najnowszy Windows Media Player nie chciał tego odtwarzać. Informację tę poddaję pod rozwagę tym, którzy liczą na to, że dzisiaj utrwalone scenki rodzajowe będą mogli pokazywać swoim wnukom za pomocą Windows 2044.
Pod URL http://slo.bednarska.edu.pl/~jaros/dzien.mpg umiesciłem jeden z wyników kompresji. Plik ma 6,3MB,
ma ograniczone "bitrate" (to z uwagi na tych, którzy mogą mieć słabsze komputery), a kodek mpeg jest z tych, co to powinny być jeszcze obsługiwane przez nowe programy, a już - przez te starsze będące w użyciu. Może nawet Quick Time to odtworzy.
Gdyby ktoś chciał samodzielnie się pobawić w zmianę kodeków, to na serwerze slo.bednarska.edu.pl właśnie zainstalowałem najnowszą wersję mplayera/mencodera. Przy okazji dementuję pogłoski jakoby tego serwera dotyczyły jakieś istotne ograniczenia w objętości zapisywanych plików. Wręcz przeciwnie - niektórzy całymi latami nadużywają gościnności trzymając tu swoje gigabajty.
nadesłał Jaros dnia 14-11-2004, 15:48 |
Pytając komu się otwiera, a komu nie mam na myśli WSZYSTKICH którzy chcieliby te filmy obejrzeć (w tym są również osoby nie posiadające systemu Micro$oftu). Ponieważ dostawałem informacje, że film się nie otwiera, postanowiłem (zgodnie ze wskazówskami innych) zmienić format na Real Video. Sam uważam, że firma Real nie jest "jakąś tam" firmą tylko dużą korporacją multimedialną, a ich programy są darmowe. Jednocześnie, jak widać filmy skompresowane tym kodekiem, mają świetny współczynnik jakość-rozmiar pliku.
nadesłał Michał Modlinger dnia 14-11-2004, 16:05 |
Skoro pytanie dotyczyło WSZYSTKICH, to należało zastanowić się DLACZEGO się nie otwiera. Rady (zwłaszcza płynące od tych, którym się nie otwiera) w rodzaju "a może by tak zmienić format" mają merytoryczną wartość zbliżoną do sugestii "a może by tak zresetować komputer".
Z tego co zrozumiałem z narzekań potencjalnych widzów, pierwszym winowajcą był bednarszokowy mechanizm MIME. To jest takie coś, co pozwala serwerowi poinstruować przeglądarkę, co ma zrobić z serwowanym plikiem. Wydaje mi się, że powinien on zaproponować zapisanie filmu na dysku (bo przecież jak pójdę z laptopem do cioci Jadzi na imieniny, to będę się chciał szkolnym filmem pochwalić). Tymczasem zdarzało się, że film pchał się w postaci krzaczków i robaczków w okienko przeglądarki, chociaż nie ma on nic wspólnego z HTML ani z niczym, co potrafi samodzielnie zinterpretować Internet Explorer czy inna Mozilla.
Co do opinii na temat firmy Real, oczywiście zgoda. To jest duża korporacja multimedialna. Tak samo jak Microsoft. Właśnie DLATEGO Windows napotkawszy na plik RM uprzejmie odpowiada, że nie wie co to takiego. Nic tu nie pomoże to, że można go odtworzyć specjalnie zainstalowanym programem, bo po pierwsze skąd widz ma o tym wiedzieć, po drugie nie każdy lubi i umie instalować programy, a po trzecie nie jest to dobre rozwiązanie, gdy trzeba mieć różne odtwarzacze do różnych plików.
Wracając do pytania o WSZYSTKICH. Ja jestem JEDEN, więc mogę odpowiedzieć tylko częściowo. Mój mplayer (Linux) radzi sobie równie gładko ze wszystkimi formatami, które się tu przewinęły.
nadesłał Jaros dnia 14-11-2004, 16:51 |
Moj media player classic tez.
A Ludwikowi polecam headery content-type oraz content-disposition.
nadesłał toon dnia 14-11-2004, 17:57 |
> Jednocześnie, jak widać filmy
> skompresowane tym kodekiem, mają
> świetny współczynnik jakość-rozmiar
> pliku.
Właśnie, że nie widać. To znaczy widać dobrą jakość, ale o współczynniku, oceniając na oko, wiele powiedzieć nie można. Choćby dlatego, że nowe wydania filmów mają dwa razy mniejszą rozdzielczość, a to znacząco wpływa na wielkość plików.
Zróbmy kolejny eksperyment. Format RM zachęca do tego, bo łatwo go bezstratnie przekonwertować. W każdym razie łatwiej niż pokręcony WMV. Tym razem konwertowałem do standardowego MPEG4. Dwukrotnie, raz ze strumieniem video 256kbps, drugi raz 128kbps. Z 15MB RM otrzymałem pliki 11MB i 7MB. Jak ktoś chce porównać, to proszę bardzo:
http://slo.bednarska.edu.pl/~jaros/dz256.mpg
http://slo.bednarska.edu.pl/~jaros/dz128.mpg
Dobra okazja, by samemu się przekonać na co owo "bitrate" wpływa i wyrobić sobie zdanie co do tego, jakie jest dobre do publikowania tego typu materiałów. Sam uważam, że taka decyzja powinna należeć do wydawcy, bo procedury demokratyczne w rodzaju głosowania na forum, w takich razach są mało wydajne. Gdyby jednak ktoś uznał, że w podobnych wyborach może być pomocne moje zdanie, to uchylał się nie będę.
nadesłał Jaros dnia 14-11-2004, 19:09 |
Jaros, czy mogłbys zrobic to samo z filmikiem z koncertu?
nadesłał heh dnia 14-11-2004, 20:38 |
Dla zainteresowanych testami...
Podany przez Jarosa link (http://slo.bednarska.edu.pl/~jaros/dzien.mpg)
na komputerze z systemem Mac OS 9.2 w Netscape 7.02
laduje sie, ale nic z tego nie wynika.
Po zapisaniu sciagnietego materialu,
powstaje plik mpeg teoretycznie dla Quick Timea.
Ale nie otwiera go ani Quick Time,
ani RealPlayer, ani Windows Media P.7
nadesłał Jedrzej dnia 14-11-2004, 22:21 |
nie do końca rozumiem, dlaczego ktoś twierdzi, ze Kuba Mikoszewski fałszował, był do bani i w ogóle...? Moze jestem za mała i za głupia, ale moim zdaniem był genialny. Poza tym nie czepiajmy się jego konkretnej osoby. W końcu grał nie tylko on ale także jego zespół, czy raczej WŁAŚNIE jego zespół- Synergia. I nie wiem kim jest ktoś, kto po nim pojechał, ale mam wrazenie ze zrobił to z jakiejś bezsensownej zawiści, bądź też ma słuch absolutny i reszta, której się podobało nie ma pojęcia o muzyce i nie dorasta mu do pięt. owszem, tak też sie moze zdarzyć. A moze jesteś kimś z innego zespołu, i przeżyć nie możesz, że Synergia zrobiła ogólnie uznaną furorę? Aczkolwiek ja jedynie spekuluję.
nadesłała ksiezniczka dnia 14-11-2004, 22:29 |
Moim zdaniem to co pokazala Synergia bylo nieporownywalnie slabsze od tego co pokazal Riverbed...
A Riverbed nie byl 'zbyt' zadowolony z tego jak zagrali... Prosty wniosek, prawda?
nadesłał Dru dnia 14-11-2004, 22:35 |
ksiezniczko sluch absolutny daje ci mozliwosc bardzo precyzyjnego okreslania wyskokosci dzwiekow i ewentualnych nie dociagniec w ich wydobywaniu no i pozwala ci odtworzyc perfekcyjnie dzwieki bez slyszenia ich w danym momencie ale nia ale osoba taka nie ma zadnego wiekszego prawa oceniac czy muzyka jest fajna czy nie...
nadesłał ........................ dnia 14-11-2004, 23:22 |
> czy mogłbys zrobic to samo z filmikiem z koncertu?
Proszę bardzo:
http://slo.bednarska.edu.pl/~jaros/ko128.mpg
http://slo.bednarska.edu.pl/~jaros/ko256.mpg
Ze zgłoszonego zapotrzebowania wnioskuję, że te moje pliki mają jakąś przewagę nad "konkurencją". Czy mogę wiedzieć, w jakim systemie (w jakich warunkach) są one bardziej czytelne od tych oficjalnych?
> na komputerze z systemem Mac OS 9.2 w Netscape 7.02
> laduje sie, ale nic z tego nie wynika.
Jak nie wynika, skoro wynika? Wynika, że Mac OS 9.2 jest Misiem o Bardzo Małym Rozumku, który nie umie dobrać się do baryłeczki miodu, o ile na etykietce nie napisano mu wyraźnie "MJUT". Te etykietki, to
tam się nazywają "resource fork", a wymyślono je już 20 lat temu. Podobno dla ułatwienia, ale dzisiaj są tylko udręką -- taki Macintosh znakomicie potrafi wymieniać pliki w sieci, pod warunkiem, że ta sieć nazywa się Appletalk a nie Internet. Co na to poradzić? Podobno są Specjalne Programy, które pozwalają MacOSowi wytłumaczyć, by do resource forka pliku MPEG raczył sobie wpisać, że jest to plik MPEG. Ale ja nawet nie wiem jak się one nazywają i skąd je wziąć. Mógłbym jeszcze wytłumaczyć serwerowi, żeby pliki z rozszerzeniem "mpg" przy serwowaniu opatrywał nalepką "video/mpeg". Nawet mi się wydaje, że już mu kiedyś to tłumaczyłem. Może więc ten miś nawet tego nie rozumie? Ciężkie jest życie macusera w Internecie.
nadesłał Jaros dnia 15-11-2004, 00:45 |
Panie "Jaros". Po co sie tak wymądrzać? Filmy u jednych chodzą u drugich nie i zawsze tak będzie, ale te twoje wywody już mnie wkurzają. Z twojej wizytówki wynika, że jesteś nauczycielem. Idź sprawdzać klasówki, albo zajmij się rodziną...
nadesłała znudzona dnia 15-11-2004, 00:53 |
No mojemu Misiowi zrobilo sie bardzo przykro. On doskonale wie jaki to jest plik i nawet wie, ze "video/mpeg"... Ale jakos nie otwiera, ale mniejsza o to, bo film zobaczylem dzieki programowi Real. A zycie macusera nie jest takie trudne w internecie o ile nie wpadnie na pomysl, by sciagac filmy z BS lub ogladac strone Bednarskiej. Ta druga jest obecnie jedyna na jaka napotkalem, ktora otwiera sie w zupelnym chaosie w mojej przegladarce.
A bardziej etycznie i filozoficznie. Czy winny jest macuser, czy moze raczej ci, ktorzy chca mu pokazywac filmy? Czy dobry dystrybutor nie powinien liczyc sie z wszystkimi uzytkownikami sieci? Przeciez Macintosh to nie jest komputer z kosmosu... Chyba, ze jest tak stary jak ten na ktorym staram sie te filmy ogladac.
nadesłał Jedrzej dnia 15-11-2004, 12:07 |
mnie też się w realu uruchomiło :)
nadesłała matylda dnia 15-11-2004, 13:54 |
Ale sie porobilo... Nie porownywalbym Nas do Riverbed, bo to dwa rozne rodzaje rocka. Swoja droga chlopaki z Riverbed sa od Nas lepiej zgrani - pracujemy nad tym! Nie jestesmy do konca zadowoleni (i nigdy nie twierdzilem, ze wypadlismy np. genialnie)- bylo pare wpadek, ale to pierwszy koncert, wiec i tak satysfakcja jest. Odnosnie hymnu, to tu jednakowoz musze dac sprostowanie - jedna sprawa to to, ze w ogole brzmienie naszych gitar zbytnio do hymnu nie pasowalo i w przyszlym roku warto zrobic to inaczej. Natomiast smutne falsze rozlegajace sie w czasie hymnu w 20% biore na siebie, natomiast w 80% przypadaly one na kolege z Riverbed (inna sprawa to gratulacje dla niego, Jagiela i reszty za potezne i czyste brzmienie na wlasciwym koncercie;odsluchy to nie Wasza wina!). Jesli chociaz jednej osobie sie podobalo, to dzieki bardzo, przepraszamy za zonki i juz pracujemy nad nowym materialem :-).
nadesłał Kuba Mikoszewski dnia 15-11-2004, 14:16 |
Mnie się podobało. Ogólnie było wesoło. Doceniam i Riverbed i Synergię. Raczej chodziło o dobrą zabawę niż o ocenianie jakości zespołu. Nagłośnienia jak Vader czy Acid Drinkers nie było. Jakość też nie ta. Ale obydwa zespoły dobre, choć początkujące.
Pozdrawiam Kubę!
Dzięki za rok nauki z Plagiatem
nadesłał lateralis dnia 15-11-2004, 15:18 |
Poprawka:
Raczej w Plagiacie:):)
nadesłał lateralis dnia 15-11-2004, 15:19 |
>>Przeciez Macintosh to nie jest komputer z kosmosu...
Ale uzywany jest w Polsce przez okolo pol procenta wszystkich internautow [ble]. A to niewiele. Co wiecej - systemu Unixowe sa uzywane przez niewiele ponad jeden procent.
Zatem ponad 98% osob z dostepem do internetu w Polsce korzysta z systemow Windows. Fajnie, co?
nadesłał toon dnia 15-11-2004, 15:51 |
Dobrze... TO przyjmijmy, ze to ja jestem "inny". A ilu jest niepelnosprawnych? NIewielki procent, wiec dlaczego wszystkie (!) autobusy miejskie projektuje sie z mysla o nich?
nadesłał Jedrzej dnia 15-11-2004, 16:20 |
Synergia cool!!!
nadesłał batumi dnia 15-11-2004, 16:34 |
Autobusy projektuje sie chyba tez z mysla o staruszkach. Ciezko im wchodzic po schodach do ikarusow. A staruszkow jest duzo.
Nie zmienia to faktu, ze okrutna jest taka dyskryminacja.
nadesłał toon dnia 15-11-2004, 16:41 |
Matko kochana. nie róbmy afery. ja się ostro wkurzyłam ze względu na bezmyślność w objeżdżaniu czegoś, co ma być dobrą zabawą. Synergia mi się podobała bardziej od Riverbedu, bo wolę tą muzykę. Ale Riverbed też był fajny. o co tyle zamieszania? Znaleźli się raptem znawcy! Wszyscy wiemy najlepiej. Aczkolwiek nie mówię, że nie można czegoś lubić, a czegoś nie.
nadesłała ksiezniczka dnia 15-11-2004, 18:09 |
Ależ Jędrzeju mój drogi, jestem całkowicie za tym, by nie dyskryminować nikogo i aby działało każdemu. Od samego początku namawiałem do używania starych i w miarę rozpowszechnionych kodeków. Chyba nie musimy się tu przejmować zrzędzeniem znudzonych anonimowych gimnazjalistek, dla których rodzina tak dalece nie miała czasu, że nie przekazała im nawet elementarnych zasad dobrego wychowania. Im wystarczy wiedza, że "u jednych chodzą a u drugich nie i zawsze tak będzie". Do dzieła zatem. Testujmy.
Resource forki działają? Działają. Windows Media Player w której wersji? WMP7 - no to powinien przeczytać kodek WMV1. W takim razie dz-mp7.mpg (w tym miejscu gdzie zwykle) powinno zadziałać. Spróbujesz?
nadesłał Jaros dnia 15-11-2004, 18:34 |
toon:
O ile sie nie myle Mac OS X rowniez jest systemem UNIXowym.
http://www.apple.com.pl/migracja/why.html
nadesłał Jedrzej dnia 15-11-2004, 19:06 |
Tak, tak. Zgadza sie. W rankingu gemiusa byl liczony do obu kategorii.
nadesłał toon dnia 15-11-2004, 19:36 |
Plik powinien się prześlicznie "zestreamować" z serwerka, bez żadnego ściągania. Tymczasem został przepuszczony przez oddzielny plik php, który próbuje go otworzyć. Oczywiście w Explorerze nic się nie dzieje, ale to nie jest dziwne. Otworzyłem za to stronę w mozilli. Otworzyło się gładko, zaczęło się ściągać. Ale chyba drobnym błędem było powielenie rozszerzenia. W każdym razie po ściągnięciu plik mi zawieszał real playera ([Nie odpowiada]). Plik jarosa w WMP do tej pory (jakies 15 minut) jest w stanie connecting...
nadesłał bylogyspoxgdybynie.. dnia 15-11-2004, 20:54 |
Nasze szkolne lacze zapchalo sie totalnie? Ping 3000...
nadesłał toon dnia 15-11-2004, 21:28 |
no ja w ogole nie moge obejrzec filmow na netscape poniewaz otwiera sie strona php i milion bardzo interesujacych znaczkow... jesli zas chce zapisac na dysku zapisuje mi sie bardzo ladny skrypt licz.php...
nadesłał szymon dnia 16-11-2004, 08:48 |
... a potem wystarczy zmienic nazwe pliku licz.php na costam.rm.
nadesłał toon dnia 16-11-2004, 17:19 |
no wlasnie...
nadesłał tonieon dnia 16-11-2004, 17:23 |
rm? psychiczny? przeciez zeby scignac real media player to potrzeba przynajmniej ze 15 minut i duzo dobrych checi bo ten plik ma ponad 15 mb...
nadesłał szymon dnia 17-11-2004, 08:10 |
szymon ,masz wyjście : możesz nie ściągać i nie oglądać filmów. Wolny wybór.Poza tym niektórzy po prostu mają już ten program..lubisz chyba nudzić.
Jeżeli nie mogłeś obejrzeć filmu zapisanego jako wmv, a teraz w realu, to zmień komputer
nadesłał artek dnia 17-11-2004, 14:31 |
bez kłótni!
nadesłał kate dnia 17-11-2004, 16:55 |
no mysle ze rada artka chyba niestety mi sie nie przyda. jednak musze zauwazyc ze niestety nie ma racji... moze nowe filmy bedziemy kodowac w formacie *.sfnduif i bedzie trzeba sciagnac 100 mb odtwarzacza... co nie masz? to moze zmiec komputer...
ps. sa codeci ktore odczytaja napewno wszyscy, np. *.mpg proponuje zapoznac sie z nim i dopiero przystepowac do dalszego nudzenia...
nadesłał szymon dnia 17-11-2004, 18:33 |
ale ambitna dyskusja...
nadesłała ksiezniczka dnia 17-11-2004, 21:43 |
szymon jak to szymon lubi się wymądrzać...
nadesłał baks dnia 17-11-2004, 22:13 |
widze ze baks atakuje na wszystkich frontach... szkoda tylko ze nie ma odwagi sie przedstawic...
nadesłał szymon dnia 18-11-2004, 08:18 |
Jarosowi bardzo, ale to bardzo dziekuje za dokonanie kompresji w mpg, dzieki czemu steskniony Bednarskiej absolwent zza morz jest w stanie cieszyc sie widokiem i glosem drogich mi osob.
Mowa Alka wiecej dla mnie znaczy, niz \
nadesłał Lobelio dnia 19-11-2004, 17:35 |
To nie moja wina, ze zjadlo :(
Mowa Alka wiecej dla mnie znaczy, niz 'Pan Tadeusz' dla Sienkiewiczowskiego Latarnika.
[Mam nadzieje, ze powyzsze zdanie zostanie cytatem tygodnia]
nadesłał Lobelio dnia 19-11-2004, 17:36 |
[komentarz usunięto - red.]
nadesłał craad dnia 19-11-2004, 19:12 |
mi tez nie dziala.. ani na windows media player ani na best player ani nawet na glupim winampie... :(
nadesłał szakal rude boy dnia 20-11-2004, 11:11 |
Skad moge teraz wziasc ten filmik z koncertu? Nie ma juz go na glownej stronie...
nadesłał benedi dnia 24-11-2004, 13:20 |
Z archiwum.
nadesłał KzC dnia 24-11-2004, 19:35 |
ja nie moge ściągnoąć tego programu
ktury jest potrzebny do obejrzenia tego filmu i chynba go nie obejrze chyba ze ktos mi go prześle na poczte to jest mój adras e-mail glowa12345@vp.pl jak ktoś mi go prześle to wielkie dzięki
nadesłała glowa dnia 08-12-2004, 22:53 |
Jest podany niedobry link do kodeka. Nie trzeba instalowac calej tej kobyły realaudio, wystarczy sciagnac i zainstalowac programik Real Audio Alternative.
nadesłał night_watcher dnia 23-10-2005, 16:31 |
Uroniłam łezkę.
nadesłała Gosia Pawelec dnia 24-06-2006, 00:45 |
Prezentuje Wam film z Dnia Niepodległości na Bednarskiej. Tyle fajnych rzeczy się działo, że oddzielnie zrobiłem relację, a oddzielnie koncert.