Dodam, że pojawienie się publikacji p. Słodowego zależy od zreperowania mi komputera, czego nie mogę się doczekać. Pozdrawiam wszystkich! nadesłał Lobelio dnia 07-03-2002 |
Mysle, ze tym razem Parys powinien zostac wyrzucony ze szkoly. Mial jedna szanse. Zobowiazal sie do przestrzegania jakis praw, a ich nie przzestrzegal... nadesłał [pusty] dnia 07-03-2002 |
Piotr to mój kolega z klasy i jakoś nie chce mi się wierzyć, że rozprowadzał papierosy!!
Mimo wszystko jednak wiem, że to prawda :-((( nadesłał koles dnia 07-03-2002 |
Myślę sobie, że kolegi Petera taka kara nie przekona do zmiany postępowania, ale warto mieć nadzieję. Dziwię się tylko tak popapranej mowie obrończej
nadesłał diakoni dnia 07-03-2002 |
No i znow Adam Słodowy... nadesłał smerf dnia 07-03-2002 |
to bardzo dziwne, że parys postanowil się poprawić, dzisiaj na korytarzu podobno sprzedawał papierosy. Czy ktoś może mi potwierdzić tą informację??? nadesłał klik dnia 07-03-2002 |
Też o tym słyszałam, choć nie widziałam, ale opowiadała mi o tym jedna z dziewczyn z kompromisu. nadesłał kiki dnia 07-03-2002 |
Myślę, że dobrze się stało, że rozprawa się odbyła a jednocześnie podkreślam, że nie chcieliśmy (oskarżyciele) zniszczyć piotrka albo się zmówić sama Pani Kiziukiewicz (Wychowawczyni Plagiatu) powiedziała iż kiedy Piotr dowiedział się, że został pozwany zaczął to wszystko co robi brać na poważnie i podobno to jemu pomogło i cieszę się, że już rozumie co robił i co będzie robił (mam nadzieję) nadesłał Świadek dnia 07-03-2002 |
Mr. P. jest najbardziej lekkomyślną osobą, o której kiedykolwiek słyszałam. Już raz mu dano drugą szansę, a on jej nie wykorzystał. Powinien być wyrzucony. Ja, gdybym była na jego miejscu, nie podskakiwałabym, tylko zachowywałabym się jak aniołek. Ale widocznie jemu nie zależy na tej szkole tak jak mnie. nadesłała Aga dnia 07-03-2002 |
Nie rozpoznaje Piotrka, nie znam go. Ale mimo to bardzo mu współczuje. Jestem przekonany, że nie jest najgorzej zachowującą się osobą w szkole, a niestety, próbuje się go na takiego kreować.
Można by odnieść wrażenie, że jest wcielonym złem, które próbuje zniszczyć od środka tę szkołę, że zmusza nasze biedne aniołki do złych czynów czerpiąc radość ze świadomości ich wiecznego potępienia. Ludzie! Czy nie szuka się kozła ofiarnego? – zwykle gdy nie wszystko jest ok. zwala się winę na jedna osobę.
Trudno nie uznać tego o co został oskarżony Piotrek za pretekst w sytuacji gdy owe „rozprowadzanie” nie miało nic wspólnego z powszechnie używanym znaczeniem tego słowa – Piotrek „po porostu” poczęstował papierosem koleżankę, która go o to poprosiła (wg. informacji podanej przez mojego wychowawcę, ja niestety na rozprawie nie byłem), w sytuacji kiedy np. ja miałem kilkakrotnie wątpliwą przyjemność być częstowanym papierosami przez uczniów Raszyńskiej (oczywiście nie skorzystałem :-), a chociaż wszyscy wiedzą o takich sytuacjach nikt nie wyciąga wobec tych osób żadnych konsekwencji.
Jak można dowiedzieć się z wielu źródeł Piotrek bardzo przejął się obecną sytuacją i mam nadzieje, że szkoła da mu szanse poprawy niestosując najwyższego wymiaru kary (przypominam, że dobra szkoła ma przede wszystkim WYCHOWYWAĆ, nie skreślać, a Piotrek chyba wyciągnął z ostatnich dni odpowiednie wnioski). Dlatego proszę: dajmy mu szanse! nadesłał Ludwik dnia 07-03-2002 |
Ludwiku!Ja tylko tytułem sprostowania. Sąd uznał Piotrka WINNYM rozprowadzania papierosów sprawdziwszy uprzednio termin ROZPROWADZAĆ w słowniku języka polskiego. Mój słownik podaje następujące wyjaśnienia togo terminu:
1. wysyłać, kierować coś do różnych miejsc
2. dostarczać, kierować coś do poszczególnych osób, instytucji itp.; rozdzielać, rozdawać (Ilustrowany słownik języka polskiego pod red. Elżbiety Sobol, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa, 1999r)
Wydaje mi się, że częstowanie jest rozdawaniem, a więc zgodnie ze słownikiem ROZPROWADZANIEM... nadesłał rafanti dnia 07-03-2002 |
Jeszcze jedno. Nie jestem przekonany, czy aby żeczywiście ktoś (kto niby?) robi z Piotrka kozła ofiarnego. Nie twierdzę, że nikt inny z uczniów nie pali/rozdaje papierosów. Może robią to dyskretniej, albo subtelniej? Może najzwyczjniej w świecie nie zostali przyłapani na tym niecnym procederze przez kogoś, kto podałby ich do sądu? A może w zachowaniu Piotrka jest coś, co spowodowało że stanął przed sądem z powództwa uczniów, a rozdawanie papierosów było pretekstem do założenia mu sprawy, albo przysłowiową ostatnią kroplą? A może aż do tej pory nikomu nie przyszło do głowy, żeby za papierosy stawiać kogoś przed sądem? Nie wiem i nie czuję się na siłach żeby tę kwestię rozstrzygać... nadesłał rafanti dnia 07-03-2002 |
Nietwierdze, ze jest bez winy... TYlko ze na niego spadają wszystkie nasze flustracje związane z nieodpowiednim zachowaniem całej grupy uczniów nadesłał Ludwik dnia 07-03-2002 |
Jego łatwiej oskarżać, bo już został wskazany palcem, wymieniony z nazwiska. nadesłał Ludwik dnia 07-03-2002 |
Napisałem "nie miało nic wspólnego z powszechnie używanym znaczeniem tego słowa", to co jest w słowniku to jedno, ale gdy ktoś słyszy, że Parys "rozprowadzał" papierosy wyobraża sobie sytułacje zupełnie inną od faktycznej...
Myśle, ze Piotrek nierobił tego mniej dyskretnie tylko teraz jest pod stałą obserwacją ludzi... tylko zrobi coś nie tak odrazu po całej szkole roznosi się plotka... to musi być dla niego okropne. nadesłał Ludwik dnia 07-03-2002 |
Zapewne jest okropne, ale wracając do szkoły po pierwszym ekscesie - bardzo poważnym, bo to podpada pod paragraf o propagowaniu narkotyków - doskonale zdawał sobie sprawę z faktu, że będzie "na cenzurowanym". Bardzo możliwe, że masz rację. Może więc należałoby pozwać do sądu całą grupę uczniów...Nic nie stoi na przeszkodzie... nadesłał rafanti dnia 07-03-2002 |
Nie oceniam tak ostro tego co robil na swojej stronie WWW. Napewno było to glupie i nie przemyślane, ale... na takie strony domowe często kopiuje sie jakieś głupoty. I nikt tego nie bierze na poważnie. Lepiej juz nic nie mówie, bo za to chyba mozna podpaść... nadesłał Ludwik (anonimowo ;-) dnia 08-03-2002 |
Nie znam osobiście "oskarżonego" Piotra P., ale b.b.b. mu współczuje choć uważam, że zrobił cos złego i powinien zostac za to ukarany.Moim zdaniem jego złe postepowanie wynika w dużej mierze z bezmyślności bądz chęci "zaimponowania"(tylko komu to imponuje?!) kolegom swoją "dorosłościa" i trzeba mu po prostu pokazac co robił zle.
zastanawiam sie jak on sie czuje gdy wszyscy o nim gadaja i to negatywnie. Tylko, że wydaje mi sie ze po akcji ze strona www.P. powinien juz zaprzestac naginania konstytucji w którymkolwiek punkcie jesli choc troche zależy mu na tym by byc w naszej szkole
wiem że P. jest winny, ale mysle ze z jego sprawy nie powinno sie robic czegos w rodzaju tematu "z pierwszych stron gazet" bo P. moze b. żle sie przez to czuc tym bardziej ze sadze ze(ja na jego miejscu miałabym) wyrzuty sumienia nadesłała Zocha dnia 08-03-2002 |
Myślę, że zachowanie Piotrka wynika przede wszystkim z głupoty. No bo jak inaczej można wytłumaczyć to, że będąc już "podpadnięty" (po tej sprawie ze stroną www), ośmielił się złamać Konstytucję i rozprowadzać papierosy?! nadesłał x dnia 08-03-2002 |
Przypomian, ze "rozpprowadzanie" oznacza poczęstowanie kogoś kto go o to poprosił. Chociaż nie twierdze, ze Piotrek jest święty i mają do niego pretensje bez powodu nadesłał Ludwik dnia 08-03-2002 |
Myślę że Zocha marację! Przestańmy już dyskutować na temat Piotrka. Odbył się proces, znamy wyrok. Rzeczywiście powinniśmy dać Piotrkowi spokój i przestać robić sensację. Zachowujemy się trochę jak baby w maglu, albo banda pismaków, która znalazła chwytliwy temat i eksploatuje go do granic obrzydliwości. Dość tego. Zmieńmy temat! nadesłał rafanti dnia 08-03-2002 |
Baby w maglu to brzydkie okreslenie. I do tego w Dzień Kobiet! nadesłał m. dnia 08-03-2002 |
to taka przenosnia!
nie chcialem nigogo obrazic!
przepraszam, jesli to zrobilem! nadesłał rafanti dnia 08-03-2002 |
Panie Rafale, tak sie skalda, ze ta przenosnia znalazla by w sie w uzyciu bardziej z sensem, gdyby brzmiala ona np: "gadac, jak faceci w sztni przed WF-em" I to bynalmniej (naprawde!) niedlatego, ze jestem kobieta. nadesłał menel(ka) dnia 09-03-2002 |
Jemu chyba o to chodziło żeby o nim mówić i najwidoczniej mu to nie przeszkadza.
Zgadzam się z mene(lką)!
A wracając do pana Piotra moim zdaniem miał już szanse i jej nie wykorzystał....zgadzam się ze stwierdzeniem, że nie zależy mu na tej szkole!
Chyba mu się znudziła....gdyby chciał tu zostać poprawiłby się....ale każdy może mieć inne zdanie na ten temat... nadesłał HeY dnia 09-03-2002 |
a moze powinno sie w takich przypadkach pisac Piotr P.? tak jak w telewizorze... nadesłał J edrek Sokolowski dnia 09-03-2002 |
Jak ja pisałem newsa o procesie specjalnie napisałem "Piotrek", a nie "Piotr". Żebyśmy nie patrzyli na niego jak na jakiegoś strasznego przesępce, tylko bardziej... ludzko. nadesłał Ludwik dnia 10-03-2002 |
szkoda ze takim ludziom jak on udaje sie "wślizgnąć" do naszej szkoły jemu poprostu nie zależy na tej szkole
nadesłał x. dnia 10-03-2002 |
oj nie wiem... ostatnio przeswiadczylem sie ze choc troche mu zalezy... nawet sam proces na ktory zalatwil sobie adwokatow... i to z zewnatrz... moze sie zmieni... ja osobiscie mu tego zycze... ale pozyjemy zobaczymy... trzymam za niego kciuki... nadesłał Guli dnia 10-03-2002 |
ja też! nadesłał rafanti dnia 10-03-2002 |
wślizguja sie... są wszędzie! Tępmy stanowczo, bo inaczej opanują świat! Brawo x-owi za stnowczą postawę! nadesłał haran dnia 11-03-2002 |
od kiedy piotrka zawieszono cały czas miałam mieszane uczucia i zmieniałam zdanie na temat jego postawy...
ale chodze z nim do klasy i w ciągu ostatnich 2 tygodni bardzo się zmienił...
teraz można z nim w końcu normalnie porozmawiać i wygląda to tak, jakby mu nareszcie zależało na naszej szkole...
mam nadzieje, że tak już zostanie... nadesłała lia dnia 12-03-2002 |
i wszystko (miejmy nadzieje) będzie dobrze. Gdyby mógł tylko pousuwać gołe baby ze swojej prywatnej strony do której ma hiperłącze ze strony na neuronie. ( albo usunąc hiperłącze) nadesłał zgorszony dnia 13-03-2002 |
Drogi Zgorszony,
Rozmawiałem o tym z odpowiednimi osobami. Chodzi o to, że jest to stara strona Piotrka, który nie może jej zmienić, bo ma w domu odłączony komputer. Zaraz wygryzmolę mail do Darii Plaskacz, by Piotrka szkolną stronę w ogóle zlikwidowano. Bo udowodnił aż nadto, że potrafi je konstruować, więc cel nauki informatyki został już spełniony. W 'dorosłym' państwie osoby na urzędzie mogą ręczyć za podejrzanych -- jeśli jest to możliwe i u nas, to ja ręczę za niewinność Piotrka tym razem. nadesłał Lobelio dnia 13-03-2002 |
Appendix: Piotrek musi ze swoim Tatą siąść przed komputerem i sam zlikwidować swoją prywatną stronę. nadesłał Lobelio dnia 13-03-2002 |
Szkolną stroną Piotr Parys może usunąć w kontakcie ze swoim nauczycielem informatyki. Jak wyjaśniłam przed chwilą Drogiemu Marszałkowi Piotr uczy się informatyki u innego nauczyciela, nie u mnie. Oprócz konstrukcji ważna jest też strona merytoryczna. A z tym bywa różnie, jak to nieraz widzimy w sieci.
nadesłał didi dnia 13-03-2002 |
Oczywiście, życzę Piotrkowi wielu sukcesów i dobrego ukierunkowania posiadanych umiejętności, a rozwoju w każdym wymiarze przede wszystkim.
nadesłał didi dnia 13-03-2002 |
Nie mam na ten temat nic do powiedzenia nadesłał błe dnia 14-03-2002 |
Haran... Jakoś nie mam ochoty tępić ludzi. nadesłał Ludwik dnia 14-03-2002 |
do błe
jak nie masz na ten temat nic do powiedzenia to po grzyba mówisz nadesłał rami dnia 14-03-2002 |
Ależ wierzę, Ludwiku - ochotę na to ma jedynie kolega x. nadesłał haran dnia 14-03-2002 |
A tak poza tym to 'wśliznąć', a nie 'wślizGnąć'. Bez 'g', proszę! nadesłał Purysta Językowy dnia 14-03-2002 |
A tak poza tym to 'wśliznąć', a nie 'wślizGnąć'. Bez 'g', proszę! nadesłał Purysta Językowy dnia 14-03-2002 |
Tak najlepiej pozwać wszystkich, którzy palą.
A potem wyrzucić 1/3 szkoły.
Tak to bardzo dobry pomysł...
Druga sprawa z waszych wypowiedzi wynika, że mogę pozwać nauczyciela. który trzyma w ręku paczke papierosów, że propaguje narkotyki.
To absurd. nadesłał ... dnia 18-03-2002 |
Mam uwagę co do arza z dnia 07.03, o tym ,ze jakas dziewczyna z kompromisu mówi ze widziała Piotrka z papierosami moje zdanie jest takie, ze skoro jest na tyle mądra ze umie puszczać nie anonimowo głupie plotki to moze go oskarzy, bo wydaje mi się ze takie obrabianie kogos za jego plecami w ciemno nie jest kolezenskie ani miłe. nadesłała ona dnia 25-03-2002 |
Boze,jak ktoś mogl go widziec z piapierosami skoro podobno widzieli go tylko oskarzajacy... No i Zuzia...
A tak sie sklada ze "ta" dziewczyne z kompromisu znam i wiem ze ona rozpuszcza te plotki bo Piotrka nie lubi...
Moze mowie nie prawde jezeli tak to wyzej wymieniona przepraszam.Jednak z tego co mi mowila moge wywnioskowac ze ona to robi bo go nie lubi... nadesłał Błajan dnia 27-03-2002 |
Panie Rafale!
Ja uwazam ze o sprawie Piotrka trzeba dyskutowac.Gdyby to byl jedyny przypadek palenia...
O przepraszam,rozprowadzania papierosów to rozumiem...
Ale niech inni palacze to czytaja i moze to cos w nich zmieni...
Nie stety tak sie zlozylo ze to sprawa Piotrka jest ta najglosniejsza...
I to niestety caly czas bedziemy dyskutowac o nim ale nie tylko o nim tak naprawde o wielu jeszcze osobach... nadesłał Błajan dnia 27-03-2002 |
Droga lia,czy jesteś pewna ze Piotrkowi zalezy???
Ja nie jestem do konca pewny...
Piotrek pokazał ze jest inteligentny i potrafi to wykozystac(np.dostal 6 z geografi) a w innych przedmiotach tez sie podniusł.
Wszystko super pomysli kazdy ma dobre oceny uczy sie i mu zalezy...
A naprzyklad dzisiaj(ostatni dzien szkoly przed feriami Wielkanocnymi) slysze ze sie nie uczyl do zadnej z trzech klasowek, ale jemu i tak zbytnio nie zalezy... nadesłał Błajan dnia 27-03-2002 |
~Błajan! Tez znam tą dziewczynę, ale nie chciałam być za bardzo bezpośrednia, jednak całkowicie zgadzam się z twoim komentarzem i mam nadzieję ze kolezanka z Kompromisu od plotek przeczyta te komentarze i zastonowi się czy na pewno to ze się kogos nie lubi upowaznia do gadania na jego temat głupot- wtej sytuacji tylko tak mozna to okreslic bo wiem jaki jest stosunek kolezanki z Kompromisu do Piotrka- Wiec jezeli to czyta to prośba zeby trochę sie zastanowiła za nim puści kolejną plotkę!!! nadesłała ona dnia 27-03-2002 |
Ach jaka wspaniała rubryka "z życia Piotrka"!! Ilez nowych interesujących wiadomości! Proszę codziennie informowac wszystkich, jakie dostał stopnie, czego się nauczył a czego nie itd. Przydałyby się też inf. jakiego koloru miał skarpetki, co jadł... Bo przecież wszyscy są strasznie tego ciekawi, nieprawdaż?? nadesłał m. dnia 28-03-2002 |
Chcialem tylko pokazać ze tak bardzo sie nie zmienił jak sie wszystkim wydaje... nadesłał Błajan dnia 28-03-2002 |
Jedna sprawa nie chodzi o Zuzie z kompromisu czy z innej pierwszej klasy jezeli taka jest chodzi o zuzie z Hatifnatow a dokladniej z improwizacji... wiec troche spokonjniej prosze... nadesłał Guli dnia 28-03-2002 |
Spokojniej z czym? Z tą dziewczyną z Kompromisu która puszcza głupie, bezpodstawne ploty? Nie wiem jak ~Błajanowi ale mi nie chodziło o Zuzie lecz o kogoś zupełnie innego...z imienia nie wymienie bo to chyba nie będzie fair w stosuku do niej... ona w stosunku do Piotrka (i nie tylko) nie jest feir ale w końcu to też osoba i wystarczy, że Piotrek stał sie postacią, że tak powiem... publiczną, wymienianą z imienia i nazwiska i wcale bym sie nie zdziwiła gdyby się okazało, że ta dziewczyna z Kompromisu by sobie tego nie życzyła... nadesłała ona dnia 29-03-2002 |
"Koleżanka z kompromisu"- jezu jak to brzmi!
Czy nie można napisać po prostu że to N*** S.??? nadesłał Bosaq dnia 31-03-2002 |
...ilość gwiazdek odpowiada ilości brakujących liter. nadesłał Bosaq dnia 31-03-2002 |
aleee żeś palną bosa?q? wszyscy tu się starają nie mówić jej inienia a ty prosto z mostu walisz że to była ... nadesłał klik dnia 31-03-2002 |
Oj Bosak nie ladnie...
Chodzilo o to zeby o niej nie mowic w sposob osobowy a ty tak...
To nie kolezeńsko nie musisz sie zachowywac jak ona... nadesłał Blajan dnia 31-03-2002 |
Bosaq to swinia jeszcze wieksza, od tego czyje imie przytoczyl. Mimo wszystko powinien sie wstydzic, no narobil sobie obciachu. nadesłał Qmpel dnia 31-03-2002 |
drogi Blajan...
z mojego punktu widzenia piotrek sie zmienił...
i to na lepsze...
wydawało mi się, że jego los nie jest ci tak do końca obojętny...
a mówieniem, że wszystko jest tak samo, czy nawet gorzej mu na pewno nie pomożesz...
jako jego klasa powinniśmy mu pomagać...
może nie od razu, ale po jakimś czasie myśle, że możemy oczekiwać efektów naszej pomocy...
wtedy będziemy mogli być z siebie dumni... nadesłała lia dnia 02-04-2002 |
może mówi, że się nie uczy...
ale jak widać i bez tego ma dobre i bardzo dobre oceny...
W PRZECIWIEŃSTWIE DO COPONIEKTÓRYCH... nadesłała lia dnia 02-04-2002 |
No cóż Bosaq trzeba przyznać szczery i bezpośredni to ty jesteś...i to bardzo...Ale może to twoje zachowanie sprawi ,ze wyżej wymieniona prawie z imienia i nazwiska koleżanka z Kompromisu zmieni się i zobaczy, że jej plotki nie są do końca anonimowe... nadesłała ona dnia 02-04-2002 |