|
Odłożenie sprawy chłopaków z Hakuny | by Pacewicz [08.01.2003] | Sprawa trzech chłopaków z Hakuny Mataty, o której na łamach BednarSzoku pisała Matylda Temkin, została odłożona na nieokreślony okres. Spełniło się przeczucie Matyldy (która podała ich do sądu) - świadkowie się wycofali. Dopóki świadkowie nie zgodzą się zeznawać, sprawa nie będzie wznowiona. | |
Jakie przeczucie? O czym ty mówisz? to nie przeczucie, ją poinformowano po prostu 2 dni przed procesem.To nie było przeczucie nadesłał A.Temkin dnia 08-01-2003, 18:24 | Jak tak dalej pójdzie to sytuacja zrobi się taka jak w ,,Gwiezdnych Wojnach" Ostatecznie rada i sejm upadną z powodu biurokracji, a obrońcy Rzeczypospolitej Obojga Terytoriów czyli nauczyciele zostaną pokonani. Mam nadzieję że tak się nigdy nie stanie, ale ludzie są coraz bardziej ,,rozbrykani". Ta wizja może was śmieszyć ale radzę to realnie rozważyć, bo jest już w Warszawie jedno znane mi gimnazjum gdzie dyżury na korytarzu pełnią policjanci z psami! nadesłał Mewtwo dnia 08-01-2003, 20:05 | Alku, chodziło mi nie o przeczucie, że świadkowie się wycofają, tylko o przeczucie, że do sprawy, przynajmniej na razie, nie dojdzie, które okazało się słuszne. nadesłał Krzyś dnia 08-01-2003, 20:51 | "Spełniło się przeczucie Matyldy - świadkowie się wycofali." Myślnik w tym zdaniu oznacza ciąg przyczyonowo skutkowy (spełniło się, bo się wycofali), ale rzeczywiście taka konstrukcja zwykle używana jest do zdań typu "spełniło się, że się wycofali". nadesłał Ludwik dnia 08-01-2003, 21:01 | Podziwiam redaktorów. Nie wiem skąd mi się to bierze, ale podziwiam. Dzięki. nadesłał Jasiek dnia 08-01-2003, 21:05 | Ech...przyglądam się tej całej aferze od dłuższego czasu i po prostu nie rozumiem tych świadków, którzy się wycofali. Co, bali się?? Jesli tak, to jest to załamujące i przede wszystkim denerwujące, że obywatele chcący pomóc walczyć z hołotą rezygnują z tego na końcu bo się jej boją. Coś jest chyba nie tak?? Lekkie zachwianie proporcji, wydaje mi się... A może ja pomyliłam szkoły...? nadesłała Natalia dnia 08-01-2003, 22:19 | A czy swiadkowie - nauczyciele również się wycofali? Proszę o informację. nadesłał Kani dnia 09-01-2003, 13:38 | Zachorowali. Pani Oleszkiewicz jest chora na anginę. Pani Derda nie była pewna, czy bedzie mogła zeznawać. Nie ma czasu. Matylda miała mieć 5 świadkow, dziś został jeden chory i drugi niezdecydowany.
A do Natalii - tak, obawiam sie, że pomyliłaś szkołę, że nie ma już nic z dawnej Bednarskiej, ja też zastanawiam się, czy to nie pomyłka. Może to nią być. nadesłał A.Temkin dnia 09-01-2003, 14:48 | Pomyłka? Alku, czy znasz Bednarską od aż tak dawna, czy moż epo prostu z opowiadań? Może na "ddawnej Bednarskiej" też się zdarzały takie historie... Tak naprawde być może nie wiesz do końca, z jakich powodów świadkowie sie wycofali. Zgłaszając sie na pewno chcieli dobrze, chcieli coś zdziałać. Ale zauważ, że to nie takie łatwe dla wszystkich. Nic nie ma z dawnej Bednarskiej?....? nadesłała Micia dnia 09-01-2003, 19:12 | Szkoła zawsze pozostanie szkołą i uczniowie bedą przeszkadzać na lekcjach. Można tylko spróbować zmniejszyć współczynnik przeszkadzania... Pytanie jak??? A co do "Bednarskiej" jako szkoły, to nie uważam by było aż tak źle aczkolwiek, niektóre incydenty przypominają te z rejonowej podstawówki na Pradze :p nadesłał nikt dnia 11-01-2003, 18:45 | Niewątpliwie Matylda powinna bronić swoich racji i z uporem dążyć do rozwiązania tego problemu. Co do Krzysia Pacewicza, to chciałbym powiedzieć mu,że pozew się oddala a nie odkłada!!!!!! nadesłał mjh dnia 13-01-2003, 16:46 | JA się nie dziwie ze swiadkowie sie wycofali. z takimi zarzutami to ja bym do sadu nie przychodzil!!!!!!!!! nadesłał ************* dnia 13-01-2003, 16:50 | MJH: Wydaję mi się że żeby pozew został oddalony najpierw musi odbyć się rozprawa. A ta się nie odbyła, została ODŁOŻONA na czas nieokreślony - kiedy będzie (?) więcej świadków.
*********** - Z takimi zarzutami (oczywiście - o ile są prawdziwe) trzeba koniecznie coś robić, a zgłoszenie się do sądu jest dobrym rozwiązaniem. Po to powstał. nadesłał Ludwik dnia 13-01-2003, 18:34 | tak. może p.M. uważa że oskarżeni SAMI zastraszyli świadków? to totalny debilizm!!!!!!!!!!!!!!! nadesłał -noname- dnia 14-01-2003, 19:35 | To już twoje domniemanie. Takich słów nie powinno się rzucać na wiatr. Poza tym, nie wiesz jak p.M (:P) uważa, tylko się domyślasz, prawda? Nie mów więc z góry, że coś jest debilizmem, jesli nawet nie wiesz, czy jest prawdą :P Co innego, gdybyś wiedział (a?), że rzeczywiście Matylda (bo raczej o nią chodzi?) tak mysli ( i mówi przede wszystkim). Wtedy sądź sobie ile wlezie. nadesłała Natalia dnia 14-01-2003, 21:20 | Dowiedzialam sie od Matyldy troche o tej sprawie i wydaje mi sie ze slowa ŁŁszkola pozostanie szkolaęę wynikaja z niewiedzy albo z wypaczonego pojecia nazwy szkola. To raczej nie polega na takim przeszkadzaniu ze wiekszosc klasy nie korzysta wlasciwie z lekcji i tez ma juz dosyc. nadesłała wika dnia 15-01-2003, 16:48 | DLACZEGO ŚWIADKOWIE SIĘ WYCOFALI? Już wiele razy padło to pytanie i bardzom jest ciekaw odpowiedzi. nadesłał Żanek dnia 15-01-2003, 17:06 | Bo nie są w stanie szanować i traktować poważnie TAKIEGO pozwu i TAKIEGO rabanu. Tak słyszałem. A wogle, to można by umieścić jakąś oficjalną wersję tego, o co DOKŁĄDNIE Matylda pozywa, bo trochę tak trudno myśleć bez tego. Mozna? nadesłał Jasiek dnia 15-01-2003, 20:12 | Żanek: Z moich osobistych obserwacji i dociekań wynika, że świadkowie wycofali się ze strachu. No bo jaki inny mógł być powód? Chyba tuż po decyzji o zeznawaniu przeciwko oskarżonym nie zmienili zdania i nie przezli na stronę tych, których poprzednio oskarżali? A chyba tez nie olali sprawy, skoro wcześniej potraktowali ją na tyle poważnie, żeby zgodzić się na zeznania. Strach, to jeden z najgorszych wrogów człowieka (taka ogólnofilozoficzna refleksja na koniec :P ) nadesłała Natalia dnia 15-01-2003, 21:55 | Słuchajcie. Mozliwe, że nie umiem się wczuć w sytuację świadków, mozliwe, że jestem po prostu inaczej niz oni skonstruowany (tak się pisze?). W każdym razie uważam, że jesli widzialo się coś, czego zaświadczenie przydać się może w docieknięciu prawdy, to jak można nie zeznawać???? Mi się to nie mieści w głowie. Jaśku, jeśli sytuacja rzeczywiście jest śmieszna i nie ma o czym mówić, to nic nie zmienia. Jeśli tak jest, to sąd na pewno to wykaże. Niezależnie od tego, czy lubi się Matyldę, czy poważa się jej osobe i sposób postepowania, nie mozna odmówić świadectwa prawdy. Tutaj o świadkach mówi się jak o osobach, które maja wyrazić swój pogląd. Nie to jest przecież zadaniem świadka! ŚWIADEK MA POWIEDZIEĆ CO WIDZIAŁ niezaleznie od tego co o tym sądzi. Myślę, że to jest z ich strony bardzo nie w porzadku i nie będę więcej komentował ich zachowania, bo z łatwością mógłbym nieopatrznie uchybić ich osobom.
--------
Zły Żanek nadesłał Żanek dnia 18-01-2003, 22:22 | nie Zanku, to nie tak ; swiadek nie musi mowic, on MOZE powiedziec jak zechce nadesłał @ dnia 20-01-2003, 19:50 | nie jest niczyim wiezniem i moze mowic lub nie to co zechce nadesłał @ dnia 20-01-2003, 19:51 | co nie tak? nie rozumiem. Jest dla mnie jasne, że w przeciwieństwie do prawa polskiego, prawo szkolne nie może zmusić świadka do zeznań. Ja przedstawiam tylko swoją opinię - jak powinien się zachować ktoś, kto...
Nie, nie nie! nie będę nic więcej mówił, bo jak wyżej napisałem niechciałbym nikomu ubliżać, nawet w sposób delikatny, bo mozliwe, ze bardzo móglbym sie pomylic. Tak czy siak uważam to, co uważałem wyżej.... nadesłał Żanek dnia 20-01-2003, 21:07 |
D O D A J K O M E N T A R Z |
Aby dodać komentarz zaloguj się lub napisz jako gość. Zalogowanie się jest wysoce zalecane.
UWAGA! Prawdopodobnie posiadasz już konto przy pomocy którego możesz się zalogować. Szczegóły...
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
Pisanie bez zalogowania nie jest już dozwolone (jako że cała strona to i tak archiwum)...
|
|