|
Miś, lwiątko i diety poselskie czyli Bednarski Budżet 2003 | by Ludwik [27.01.2003] | Rada Szkoły Terytorium Bednarska przedstawiła swój projekt budżetu bednarowego. Wpływy (z czesnego bednarowego) zaplanowano na 34 342 Bednary, a wydatki na 54 180B, co oznacza, że Bednarska zamierza zapewnić nam możliwość zarobienia w sumie o 19 838B więcej niż musimy wpłacić. W projekcie proponuje się między innymi, aby każdy wychowawca otrzymał do dyspozycji po 40 Bednarów na ucznia (z wyłączeniem uczniów maturalnych, którym przysługuje tylko po 10B), a „MiŚ” i „LWIĄTKO” po 500B.
Na podstawie kontrowersyjnej nowelizacji o dietach poselskich (uchwalonej na ostatnim posiedzeniu sejmu) proponuje się aby każdy poseł dostawał po 100B za kadencję minus 20B za każdą nieusprawiedliwioną nieobecność. Ta ostatnia informacja może zaskakiwać, gdyż z tego co pamiętamy z uchwalania rzeczonej ustawy – to nie Rada Szkoły miała decydować o wysokości kar, lecz miały się one kształtować same na podstawie prostego wzoru (dieta poselska za kadencję dzielona przez ilość posiedzeń). Jednak nie możemy tego potwierdzić, bo mimo wielotygodniowych starań „BednarSzokowi” nie udało się otrzymać od Kancelarii Sejmu znowelizowanej ustawy o sejmie. Czy Rada Szkoły przekroczyła swoje uprawnienia zadecyduje sejm, który musi jeszcze zatwierdzić budżet.
Kliknij, aby zobaczyć cały projekt budżetu w formacje *.doc | |
Treść newsa została lekko rozszeżona. nadesłał Ludwik dnia 27-01-2003, 19:25 | Jaki znowu miś i lwiątko? nadesłał kometa dnia 27-01-2003, 19:41 | Zielonego pojęcia nie mam. W każdym razie dostaną po 500B ;p (patrz > budżet). Jak się domyślam to nazwy jakiś projektów (?). nadesłał Ludwik dnia 27-01-2003, 19:47 | MIS to zapewne skrot od "Matematyka i Swiat" - nowego programu i podrecznika do matematyki dla liceum autorstwa m.in. Adama Smolskiego. Zapewne chodzi o bednary za prace nad strona internetowa programu. Ale moze o cos innego? nadesłała Krzys Sikora dnia 27-01-2003, 20:40 | To by się zgadzało, bo bednarami zarówno na "Misia" jak i "Lwiątko" zajmie się "A. S.". Swoją drogą Rada Szkoły Bednarskiej chyba stosuje jakiś bardzo malowniczy szyfr ;) nadesłał Ludwik dnia 27-01-2003, 20:50 | Lwiatko jest wiec tez najwyrazniej projektem Adama Smolskiego. ("w dyspozycji A.S.")
Teez mam obawy, czy ustalanie wysokosci diet przez Rade sa zgodne z prawem. Jesli tak, to mozliwe jest, ze na Raszynskiej beda inne stawki, niz na Bednarskiej, czyz nie? Ale niezaleznie od tego, mam wrazenie, ze Rada z Bednarskiej okazuje poslom zbyt wielka przychylnosc. Bo potrzeba, by odbylo sie piec posiedzen, by posel, ktory ANI RAZU nie przyjdzie nie dostal ani grosza. A piec posiedzen na kadencje to chyba niemalo? nadesłała Krzys Sikora dnia 27-01-2003, 20:50 | Jeszcze jedno. (Rozgadalem sie.) Proszac, by Kancelaria Sejmu udostepnila BednarSzokowi aktualne akty prawne, prosze tez BednarSzok, by uaktualnil sam, co jest w stanie - terminarz na przyklad. nadesłała Krzys Sikora dnia 27-01-2003, 20:54 | "Teez mam obawy, czy ustalanie wysokosci diet przez Rade sa zgodne z prawem." - na 100% są, sam to zaproponowałem i pamiętam że zostało przyjęte. Moje wątpliwości odnosiły się wyłącznie do ustalania wysokości kar za NIE przybycie na posiedzenie. nadesłał Ludwik dnia 27-01-2003, 21:57 | Jeśli chodzi o ewentualną rozbierzność w wysokości diety między projektami terytoriów - myślę że zostanie to wyrównane przez sejm. nadesłał Ludwik dnia 27-01-2003, 21:58 | Ciągle sobie przypominam, że warto by coś napisać:
Po posiedzeniu sejmu informowaliśmy, i zgadzali się z nami wszyscy obecni na posiedzeniu posłowie - komentujacy na BS, że:
1. Wysokość ryczałtu bednarowego na diety poselskie ustalana jest każdorazowo w budżecie
2. Kara za nie przybycie na posiedzenie ustalana jest wg. wzoru [zryczałtowana dieta (z punktu 1.)] przez [ilość posiedzeń] - czyli jak ktoś nie był na żadnym posiedzeniu - otrzymywał by zero bednarów. Ale DODATKOWO za nie przybycie na ŻADNE posiedzenie dopisywana by była dodatkowa kara.
W takim razie, po zastanowieniu w budżecie "(ryczałt 100 bd. minus 20 bd. za nieob.)" te "20 bd." może oznaczać DODATKOWĄ karę. Chociaż było by to wyjątkowo nie precyzyjne bo z tego co pisałem powyżej za 100% nieobecności od 100 bd. odpisywane by było 120 bd. (jeśli dodatkowa kara była by 20 bd.), także zapis sugeruje, że moja pierwsza interpretacja (ta z newsa) byla prawdziwa. nadesłał Ludwik dnia 27-01-2003, 22:09 | I tak by mi sie podobalo. Nie nalezy placic za brak pracy.
A do Kancelarii Sejmu apeluje, by pomogla BednarSzokowi uaktualnic zestaw praw tu publikowanych. Podobnie na stronie szkolnej powinny byc ustawy raczej aktualne, a jest dokladnie to samo, co na BS.
NB. czy Ustawa o Sprzataniu Szkoly nadal obowiazuje? Wydawalo mi sie, ze byla / miala byc uchylona / zastapiona czyms innym. nadesłała Krzys Sikora dnia 28-01-2003, 12:24 | Ustawa o sprzątaniu szkoły NIE obowiązuje, i jeśli jest znowu na BS (już jej nie było) to dlatego, że z powodów technicznych przywruciliśmy starą wersję strony z ustawami. nadesłał Ludwik dnia 28-01-2003, 13:13 | Ustawę o dietach (którą Ludek nazywa ustawą o sejmie) obiecał opracować Jaś Piotruś i zabrał wszystkie notatki. Do dziś nie wiemy jak ta ustawa wygląda, ani kiedy będzie posiedzenie Sejmu. Kancelaria Sejmu (czyli ja) tylko obsługuje Sejm, a nie zastępuje go.
A argument dotyczący reszty prawa szkolnego jest słuszny. Od pewnego czasu pracuję nad nowym wydaniem papierowym. Chcę uwzględnić obecny stan prawny, co wcale nie jest łatwe. Stąd brak owych ustaw na stronach BS. nadesłał Lobelio dnia 28-01-2003, 17:36 | W pierwszej wersji newsa nazywało się to "ustawa o dietach", ale jako że nigdy tego nie widziałem na oczy (ani chyba nikt nie widział??!) pomyślałem że to chyba jednak nowelizacja do ustawy o sejmie. I tak napisałem. nadesłał Ludwik dnia 28-01-2003, 17:47 | Kto widzial Jasia Piotrusia?
Jesli komus uda sie go dorwac (obawiam sie, ze jest poza moim zasiegiem), prosze, wymuscie z niego ustawe o dietach.
Swoja droga, Lobelio, czy ustawa moze wejsc w zycie zanim zostanie opublikowana?
Jesli nie, to trzeba lekko zmodyfikowac budzet. Jesli tak, to KONIECZNIE dorwijcie Jasia Piotrusia! nadesłała Krzys Sikora dnia 28-01-2003, 17:54 | Gdyby ustawa przeglosowana przez sejm nie weszla w zycie z powodu zaniedban sejmowej administracji to by dopiero byla... afera. nadesłał Ludwik dnia 28-01-2003, 18:39 | Ej, tam. Od razu afera. Zwykla kicha. Ale kicha poteznych rozmiarow. nadesłała Krzys Sikora dnia 28-01-2003, 21:07 | Co tu dużo mówić. Albo nastąpiło pewne nieporozumienie z powodu źle sprecyzowanego zapisu w budżecie (vide te 20 bednarów), albo Minister Finansów rzeczywiście rzekroczył swoje kompetencje, bo ustawa mówi oczywiście o karach bednarowych wymierzanych w taki sposób, jaki przedstawił Ludwik.
A tak zupełnie z innej beczki: uważam, że 100 (słwonie: sto!!!) bednarów to stanowczo za duża stawka, i nie przejdzie przy głosowaniu: większość posłów i posłanek ( a przynajmniej takie odniosłem wrażenie)opowiadało się za jak najmniejszą, wręcz symboliczną wysokością diet. A tu: niespodzianka...
A co do Lwiątka: nie jestem aż tak bardzo wtajemniczony w tą sprawę, ale jest to podobno ukraiński konkurs matematyczny, który pan A.S. ma zamiar wdrożyć u nas. Szczegółów nie znam. nadesłał mr_kacy dnia 29-01-2003, 01:10 | A czemu projekt budzetu jest w formacie .doc ?
Nie mozna bylo w prostym rtf lub txt a do tego kompresje zastosowac ..ludzie trzeba umiec i pamietac ,ze byly/są czasy polaczen dial-up i naliczania oplat per impuls ..
pozdrawiam
nadesłała a dnia 04-02-2003, 09:16 | Nie matematyczny tylko fizyczny nie daja tylko kradna ... nadesłała a dnia 04-02-2003, 09:17 | Że niby antysarmata to w dzisiejszych czasach lepiej niż antysemita? Cóż to za wypowiedzi, które ranią moje oczy, serce i umysł? nadesłał >>--------> dnia 04-02-2003, 13:14 | Projekt budrzetu jest w formie *.doc, bo takim go przygotowała Rada Szkoły. Której zadaniem jest dbać o jak najlepsze przedstawienie na sejmie, a nie bednarszoku. Mimo wszystki 25,5KB to nie jest dużo, nawet dla modemowca (przez ładne kilka lat łączyłem się z Tepsą więc wiem) nadesłał Ludwik dnia 04-02-2003, 15:15 | Ekscytujące, naprawdę ekscytujące... nadesłał Werert dnia 06-02-2003, 10:07 | A wiez Lwiatko to konkurs Fizyczny organizowany w tym roku przez nasza Szkole(Ogolnopolski), a problem z karami jest taki, ze nikt z Pan i Panow Poslanek nie raczyl nas poinformowac w jaki sposob maja byc naliczane, znalismi jedynie nieoficjalene informacje zadnych oficjialny i z tad rozbieznoisci, miedzy ustaleniami nadesłał chlebi dnia 25-02-2003, 09:20 | A ja zapraszam poczytać nowe komentarze w artykule "A kiedy oddacie?" i proszę od dodanie swoich. nadesłał Bezlitosny Ming dnia 28-02-2003, 19:58 | Chlebi - ta ustawa nadal nie została opublikowana, w związku z czym nie może wejść w życie. Ta ustawa nie została jeszcze nawet spisana! Jeśli rozmowy z przedstawicielami Sejmu nie dadzą rezultatu, bednarszok nie wyklucza podjęcia środków prawnych. nadesłał Ludwik dnia 28-02-2003, 21:19 | Sprawa sensownego obracania bednarami powinna byc nie tylko moja troska. Tymczasem widze, ze najwieksze zainteresowanie w budzecie budza diety poselskie. Smiech czlowieka bierze... nadesłał adams7 dnia 02-03-2003, 13:13 | To chyba nie tak, ze "najwieksze zainteresowanie budza diety poselskie". Raczej tak, ze najwieksze kontrowersje i emocje powoduje sytuacja, w ktorej nikt nie moze sie dowiedziec, jak wyglada prawo podobno przez Sejm uchwalone.
Tak naprawde tego, a nie budzetu, dotyczyla powyzsza dyskusja. Ale zeby i o budzecie bylo: jako byly min. fin. z Raszynskiej stwierdzam, ze nowy budzet Bednarskiej wyglada obiecujaco. Na przyklad dlatego, ze proponuje troche inny niz dotychczas podzial wydatkow. I rzeczywiscie jedyne, co budzi watpliwosci, to kwestia diet. Poczekajmy, jaki bedzie wynik wspomnianych przez Ludwika rozmow z przedstawicielami Sejmu. nadesłała Krzys Sikora dnia 02-03-2003, 15:00 | "Rozmowy z przedstawicielami sejmu" toczą się od posiedzenia sejmu. Obawiam się, że będziemy musieli poczekać na wynik posiedzenia sądu, bo sprawa robi się coraz bardziej bulwersująca. Pozew mamy już napisany.
No chyba, że p. marszałek Jaś Piotruś do poniedziałku (kiedy planujemy złożyć pozew) wyda tekst ustawy. Na co bardzo liczę... nadesłał Ludwik dnia 06-03-2003, 17:53 | PS: Jestem tylko skromnym dziennikarzem, piszę powierzchownie. Nie znam się na sprawach budrzetu, NIE WIEM co miałbym o nim więcej napisać. Bardzo mi przykro. nadesłał Ludwik dnia 06-03-2003, 18:04 | Wreszcie wiadomo co to jest MiŚ i Lwiątko nadesłał Ludwik dnia 08-03-2003, 16:01 |
D O D A J K O M E N T A R Z |
Aby dodać komentarz zaloguj się lub napisz jako gość. Zalogowanie się jest wysoce zalecane.
UWAGA! Prawdopodobnie posiadasz już konto przy pomocy którego możesz się zalogować. Szczegóły...
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
Pisanie bez zalogowania nie jest już dozwolone (jako że cała strona to i tak archiwum)...
|
|