|
Mordują pingwina | by Ludwik [19.09.2003] | Na Bednarskiej odbyło się spotkanie protestujących uczniów zainteresowanych informatyką z dyrekcją. Szkoła ma w planach zastąpienia na serwerze bednarskiej systemu operacyjnego Linux, działającego tam od ładnych kilku lat, systemem Windows. Protestujący uzasadniali, że Linux w zastosowaniach serwerowych jest dużo lepszy, sprawdzony i powszechnie uznany, a w dodatku darmowy (w przeciwieństwie do Windowsa). Dodatkowo w przypadku takiej zmiany pod znakiem zapytania staje dalsze uczenie się przez naszych uczniów tego systemu, którego znajomość jest praktycznie niezbędna dla osób wiążących swą przyszłość z informatyką.
Dyrekcji te argumenty nie przekonały. Stwierdziła że nie ma na miejscu administratora posiadającego kwalifikację do zajmowania się serwerem linuxowym, który przez cały czas byłby w szkole. W związku z tym postanowiła obniżyć loty i kupić gorszy, ale łatwiejszy w obsłudze serwer. Uczniowie nieoficjalnie zapowiadają odwołanie do wyższych instancji. | |
Wiwat Linux!!!
Precz z Monopolistą!!!
________________________________
Pingwiny, nie wybijajcie okien, same sie stłuką :)!!!
________________________________
(Sam Używam Win98, gdyż nie mam gdzie zainstalować najlepszego systemu pod słońcem (i w kole podbiegunowym)) nadesłała Sarmata dnia 20-09-2003, 17:49 | Jak to nie masz gdzie? Chyba tam gdzie teraz jest Win98? ;) nadesłał Ludwik dnia 20-09-2003, 20:25 | Jak to nie ma stale w szkole administratora linuxowego - z tego co widziałem Orzech cały czas w szkole siedzi !!! nadesłał PGal dnia 20-09-2003, 22:49 | Z komputera, z którego korzystam korzysta mój tata, który pracuje w aplikacji działającej tylko w Tłukących się Okienkach"... nadesłała Sarmata dnia 21-09-2003, 09:43 | Pani Nowicka stwierdziła że nie może dać tak odpowiedzialnej funkcji jak administrowanie absolwentom (może coś przekręciłem, sens był podobny). Inna sprawa, że Linuxa administruje się na odległość, takim serwerem można zarzadzać z każdego miejsca świata.
Sarmata: Jakiej aplikacji? (możemy spróbować poszukać odpowiednika) nadesłał Ludwik dnia 21-09-2003, 11:34 | Archicad, (Nie AUTOCAD) chyba licencja z bióra... nadesłała Sarmata dnia 21-09-2003, 12:16 | orzech? nie.ale jestadmin na raszynskiej - karos i gdyby tylko nie dziwnej natury animozje osobiste paniNowickiej nie byloby problemu nadesłał tbk dnia 21-09-2003, 18:08 | Nie z biura, ale chyba nie ma tego w Linuksie. nadesłała sarmata dnia 22-09-2003, 11:34 | Karos == Jaros >?
Nie wiem jak to sie ma do windzinaego 'Cada...ale tu maz link :
linux-cad
Zainstaluj i wyprubuj ..
A tutaj jest art na temat TCO and Linux Linux-Tco
pozdrawiam
Lindley
p.s Oczywiscie takie same art mozna prezentowac dla microsoft'u ,link tylko w celach poglodawych ...
nadesłał lindley dnia 22-09-2003, 12:41 | http://www.linuxcad.com/
Generalnie jak sie czegos szuka to warto zajrzec tu :
http://freshmeat.net/
pzodrawiam
Lindley nadesłał lindley dnia 22-09-2003, 12:48 | nawet jeśli, to nie znajde zbyt dużo miejsca na tym komputerze - wiele więcej w niego nie da się wcisnąć (nie muwiąc o systemie operacyjnym).
A poza tym ten LinuxCad jest zbyt hmmm... wielofunkcyjny i nie zrobi pewnych rzeczy (albo nie tak prosto) jak ArchiCAD. nadesłała Sarmata dnia 22-09-2003, 15:01 | No to może na początek pobaw się knoppixem. Dystrybucją, która działa bezpośrednio z dysku CD, bez konieczności instalacji na dysku (mogę porzyczyć). nadesłał Ludwik dnia 22-09-2003, 15:15 | Mam linuksa na płycie (właśnie tego knopixa, w każdym razie nie wymagającego instalacji), lecz generalnie musze korzystać z okienek (ten linux chyba np. nie połączy się przez modem, oraz np. (z tego co czytałem) nie ma edytora tekstu...) nadesłała sarmata dnia 22-09-2003, 18:19 | Knoppix ma możliwosć połączenia się przez modem i ma edytor tekstu (jeśli chodzi o pakiet biurowy to nie pamiętam czy w każdej wersji). nadesłał Ludwik dnia 22-09-2003, 21:32 | Dzięki za informacje!!! nadesłała sarmata dnia 22-09-2003, 21:51 | ...ale to oczywiście rozwiązanie tymczasowe. nadesłał Ludwik dnia 22-09-2003, 21:52 | ..w edycji PCWorldowej Knoppixa jest chyba nawet Open Office w komplecie. Niestety zabawa z Knoppixem zaczyna sie od 256 RAM wzwyz. Na 128 nie ma co nawet probowac - wlaczenie glupiego XMMS zajmuje jakies 40 sekund ;D. nadesłał P..atryk dnia 23-09-2003, 17:36 | *MB przy RAM mi wcielo :). nadesłał P..atryk dnia 23-09-2003, 17:37 | Uprzejmie informuje się wszystkich zainteresowanych, że z dniem dzisiejszym wyszedł Knoppix 3.3 i jest do pobrania z internetu lub kupienia np. na allegro za kilka złotych. nadesłał Ludwik dnia 23-09-2003, 20:51 | Zamiast kupowac to kazdemu zaintereswanemu
po daniu mi nosika lub po jego kosztach
moge nagrac knopixxa...3.333
pozdrawiam
Lindley nadesłał lindley dnia 23-09-2003, 21:54 | Mój komputer, to staruszek. Ram'u nie starcza mu na zapamiętanie ile ma lat(to był oczywiście żart.) Ale czasami buntuje się, że ma za mało pamięci na... notatnik. nadesłała sarmata dnia 25-09-2003, 10:18 | Tylko raz.
Ale niektóre programy chodzą na nim tak wolno, a pajączka już wywala (lub przeglądarki). nadesłała sarmata dnia 25-09-2003, 10:19 | Wobec tego proponuję tryb tekstowy :) Serio. To naprawdę bardzo wygodne. nadesłał Ludwik dnia 25-09-2003, 20:55 | Słowa pani Nowickiej (z całym szacunkiem) są słowami laika.
Dodam, że jestem absolwentem i szczerze mówiąc przeczytanie tego typu oświadczenia mocno mnie ukłuło.
Szanownej Pani Nowickiej przytoczę tylko powszechnie znane wyniki badań, które mówią, że w rozwiązaniach biurowych system Linux, wraz z aplikacjami biurowymi opartymi na licencji GNU, do roku 2020 przejmie połowę rynku.
Polecam gorąco przejście na Winzgrozę. Oczywiście tylko w przypadku, jeśli Szanowna Pani Nowicka życzy swoim uczniom informatycznego analfabetyzmu. W przeciwnym wypadku proszę Ją o porozmawianie choćby z prof. Kranasem i Jego Szanowną Małżonką, o czasach, kiedy uczniowie zarządzali pracownią komputerową i co prawda była samowolka i pełna zabawa... ale dziś kilku z nich pełni funkcję jednych z najbardziej liczących się informatyków w Polsce.
Poza wszystkim - jak się ma zakup Windowsów do zniesienia ulg na czesne przez nasz kochany rządzik?
Pozdrawiam, nadesłał Andrzej Wróblewski dnia 03-10-2003, 23:48 | Trzeba przyznać, że jeśli chodzi o zakupy sprzętu elektronicznego to rozrzutność naszej szkoły robi się już niepokojąca. Może czas zastanowić się czy o tego typu zakupach nie powinna zacząć decydować rada szkoły po zapoznaniu sie z realnymi potrzebami a nie nie wiadomo kto za namową nie wiadomo kogo. Chciałbym przypomnieć, że czesne w naszej szkole sięga już - o ile się nie myle - 700 zł... nadesłał absolwent dnia 06-10-2003, 17:58 | Drogi Absolwencie, najogólniej mówiąc - na co Ty byś wydał te pieniądze i jakie masz prawo mówić, że coś jest nie tak? Sale są poodnawiane, w stołowce wymienia się okna, a skoro zostało jeszcze na coś do pracowni to jaki w tym problem?!
Andrzeju: nigdy nie rozumiałem niechęci geeków wyznających potęgę open source i konsoli tekstowej. Adminstruje obecnie dwoma serwerami na Windows 2003, które nie dość, ze obecnie mają uptime w okolicach 30 dni (dzienne transfery danych sięgaja 500 MB) to wytrzymały już kilkadziesiąt ataków przeróżnych script kiddies, które widząc skrót IIS sięgają po exploity znające czasy Windows NT 4.0. Jakie korzyści mam z tego, że korzystam z Windowsa? Może takie, że dzięki zdalnemu pulpitowi nawet największego komputerowego ignoranta zmusiłem do samodzielnych zmian na swoim koncie co byłoby chyba niemożliwe gdybym kazał korzystać mu z trybu tekstowego, który wbrew argumentom wysnuwanym przez fanatyków Linuxa także jest dostepny w nowej Windzie. Pomijam już kwestie czysto technologiczne i multimedialne typu streaming w formacie Windows Media (odtwarzacz zintegrowany w każdym Windowsie - czyt. 90% internautow nie musi instalowac zadnego dodatkowego oprogramowania) czy bezproblemowy dostęp do SPRAWDZONYCH updatów, porad i hotfixów.
Niestety, nie każdy musi być informatykiem, ale każdy powinnien mieć przynajmniej minimalne zaznajomienie z komputerem. Dlatego jestem zwolennikiem uruchomienia osobnego serwera Linuxowego dla chętnych do zabaw z nim i serwera na Windowsie skoro odpowiada on szkole.
Sam korzystam z Linuxa dość często, na dysku u mnie gośći dystrubucja Debian Woody. Uznaje go za bardzo dobry system, jednak do dużej części zastosowań równie dobrze nada się Windows - a skoro nasza szkoła i tak korzysta z tego systemu na wszystkich stanowiskach to nie widzę przeciwskazań ku niemu.. nadesłał Pi dnia 07-10-2003, 22:21 | "skoro zostało jeszcze na coś do pracowni" - do refleksji. :-)
Kto tutaj mówi o Linuxie na stanowskiach pracy uczniów?
Cały problem w tym, że "odrzuca" się Linuxa jako system obsługujący serwer szkolny. Chyba naprawdę nie muszę dodawać, iż w tej roli sprawdza się nieporównywalnie lepiej od jakiegokolwiek Windowsa (czego na każdym "kroku" świadkami, być może nieświadomie, jesteśmy), a kwestię kompatybilności z nowymi rozwiązaniami pozostawiam jako temat głębszych przemyśleń dla wszystkich zagorzałych wyznawców "sprawdzonych" i "pewnych" rozwiązań. nadesłał Uczeń dnia 08-10-2003, 10:13 | Złożyłem interpelację poselską w sprawie i otrzymałem satysfakcjonującą odpowiedź. Linux na serwerach zostaje, choć Łukasz Drzewiecki będzie mógł się w kącie bawić Windowsami. nadesłał Lobelio dnia 08-10-2003, 14:03 | Chciałem przypomnieć o jeszcze jednej rzeczy. Różnica między MS Windows i GNU/Linux to trochę więcej niż międzymordzie i cena. Dla mnie najważniejsze jest, że GNU/Linux to Wolne Oprogramowanie. Pewnie większość ludzi, które to czyta nie bardzo wie co to znaczy (martwi mnie to). Pewnie część tych osób, które wiedzą co to Wolne Oprogramowanie ma to gdzieś (martwi mnie to dużo bardziej). Wydaje mi się, że gdyby nie Bednarska też miałbym idee wolnego oprogramowania w głębokim poważaniu.
Czy w Raszu i na Bednarskiej nikogo więcej już nie obchodzi nic poza funkcjonalnością? Pamiętam, że uczono mnie w tej szkole nie tylko np. uzytkowania linuxa, czy innej litratury, ale też pewnego spojrzenia na życie (wprawdzie w sposób nienachalny, prawie niewidoczny, za to trwały). Pod adresem http://cyber.cs.net.pl/~bednarszok/main.php?page=idee&title=Idee%20Wychowawcze%20Szko%B3y jest między innymi napisane, że "Szkolny system wychowawczy nastawiony jest na kształtowanie w uczniach umiejętności samodzielnego działania, niezależnego myślenia i odpowiedzialności za własny rozwój." Zupełnie jak Windows, który ma np. wbudowanego Media Playera, dzięki któremu nikt palcem kiwać nie musi, co? Poza tym moim zdaniem uczenie wyłącznie Windowsów może być groźne dla uczniów tej szkoły. Większość technologii wykorzystywanej przez oprogromowanie Microsoftu jest własnością tejże firmy, Microsoft dyktuje ceny, daje i odbiera prawo korzystania ze swoich pomysłów. W tej sytuacji należy IMO mieć zawsze możliwość skorzystania z innych technologii.
Jak przeczytałem tego niusa, to miałem ochotę napisać gniota pokazującego, że idee Wolnego Oprogramowania są w dalekim stopniu zbieżne z ideami wychowawczymi I Społecznego Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącego (tymi na wspomnianej stronie). Niestety sam mam za mało doświadczenia w pisaniu takich tekstów, a ponadto niewiele wolnego czasu. Czy jest ktoś kto mógłby (i zechciał) w zredagowaniu takiego tekstu pomóc? Możnaby pod nim pozbierać podpisy i dać dyrekcji.
Andrzej Sankari - Mezalians/Szarańcza
sankari@poczta.onet.pl
P.S. jeśli doczytałeś aż tu to zachęcam Cię do odwiedzenia http://www.gnu.org i poczytania o wolnym oprogramowaniu (także po polsku). nadesłał Andrzej Sankari dnia 08-10-2003, 21:17 | A ja jestem mastah i sam napisalem sobie system operacyjny z ktorego korzystam. Oprogramowanie tez. nadesłał Wuj zenon dnia 09-10-2003, 20:23 | Zgadzam sę z Andrzejem Sankari (lub tak mi się wydaje).
(Poza tym Windows będzie obniżał ceny, polepszał jakość etc. jeśli będzie miało silnego konkurenta!) nadesłała sarmata dnia 11-10-2003, 15:46 | "obecnie maja uptime w okolicach 30 dni" - rany czlowieku bijesz wszelkie rekordy! Adminuje serverem pod linuxem, moj rekord to 107 dni, a bylby dluzszy tyle ze musialem zmienic platforme sprzetowa..
"wytrzymaly juz kilkadziesiat atakow(...)" - daj mi adres jednego z tych serverow a z wielka checia udowodnie ci ze windows nie jest stabilny, bezpieczny i niezawodny.
jesli chcesz ja moge ci dac adres mojego servera - nie boje sie o jego bezpieczenstwo.
"bezproblemowy dostep do sprawdzonych updatow, porad.." - zapomniales o nieograniczonych zasobach marketingowo reklamowych, wbudowanych snifferach i spyware'ach...
nadesłał . dnia 14-10-2003, 15:44 | :. zacznij od:
www.infojama.pl
www.nasdaq.com
www.hotmail.com
www.hoga.pl.
Wszystkie stoja na Windowsach nadesłał Wuj zeneon dnia 14-10-2003, 19:44 | smtp na hotmailu chodzi na sendmailu z tego co wiem. Wiesz moglibysmy "odbijac pileczke" w nieskonczonosc, moglbym ci teraz wymienic pare servisow lazacych pod linuxem, ale i tak wiemy, ze linux jesli chodzi o servery jest popularniejszy, i pewniejszy.
nie rozumiem argumentu osobnika Pi (prosze nie uzywac tej nazwy, jest ona zarezerwowana dla klasy). Czy odtwarzacz multimediow to najwazniejsza rzecz na serverze???
nikt poza tym nie mowi ze chcemy w ogole wywalic windowsa z naszej szkoly. Tego niestety zrobic sie nie da. Walczymy jedynie o server (narazie ;P )
pozdrawiam pk nadesłał pk dnia 21-10-2003, 21:45 |
D O D A J K O M E N T A R Z |
Aby dodać komentarz zaloguj się lub napisz jako gość. Zalogowanie się jest wysoce zalecane.
UWAGA! Prawdopodobnie posiadasz już konto przy pomocy którego możesz się zalogować. Szczegóły...
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
Pisanie bez zalogowania nie jest już dozwolone (jako że cała strona to i tak archiwum)...
|
|