|
Nadal Towarzystwo Przyjaciół? | by Ludwik [07.05.2004] | Na dorocznym Walnym Zgromadzeniu Towarzystwa Przyjaciół 1SLO zjawiło się ponad 220 spośród 500 członków.
Na początku Zarząd Towarzystwa zdał sprawozdanie ze swojej rocznej działalności oraz przedstawił bilans finansowy. W roku 2003 szkoła obracała sumą 2 349 060,62 złotych uzyskując pod koniec roku 211 177,76 złotych zysku, który zgromadzenie postanowiło przeznaczyć na cele statutowe. Około 350 000 złotych to zaległości rodziców w opłatach czesnego. Zwrócono uwagę, że jest to grupa ludzi, którzy poza oficjalnym systemem zwolnień korzystają bezpłatnie ze Szkoły. Zarząd skarżył się, że z wieloma rodzicami-dłużnikami nie daje się nawiązać kontaktu, natomiast rodzice stwierdzili, że czują się niedostatecznie informowani o zmianach w opłatach czesnego i o wiążących się z tym niezamierzonych długach. Padła propozycja przeprowadzenie zewnętrznego audytu finansowo-księgowego, który miałby pomóc wprowadzić optymalne procedury związane z administracyjną stroną szkoły.
Pani dyrektor Krystyna Starczewska w swoim przemówieniu poruszyła szeroko dyskutowaną sprawę zwiększenia miejsc bezpłatnych, w której jej zdaniem "jak w soczewce zbiegły się wszystkie konflikty i nieporozumienia, jakie między nami istnieją". Pani dyrektor opowiedziała, jak przy tworzeniu Bednarskiej ludzie skupieni wokół idei antykomunistycznej szkoły działającej poza kontrolą ministerstwa dokonali czegoś, co wydawało się zupełnie nierealne. Jej zdaniem ideą, która mogła by połączyć nas teraz jest "wychowanie młodzieży we wrażliwości społecznej". Krystyna Starczewska chce nadal działać z rozmachem i przecierać nowe szlaki, bo "nie wygrywa ten kto nie rośnie, ani ten kto się cofa"; myśli o uzyskaniu na naszą działalność społeczną pieniędzy z funduszy strukturalnych UE w ramach wyrównywania szans młodzieży, ma już pomysły na kilka potrzebnych, mogących zainteresować Unię programów. Poinformowała również, że podczas tegorocznych egzaminów wstępnych większość rodziców deklarowała, że najbardziej przyciągnął ich program społeczny szkoły, a jej zdaniem, "nie jest specjalnie uczciwe podawanie jako jakiegoś wyróżnika [naszej Szkoły] czegoś co jest uzyskane tak niskim kosztem". Wtórowała jej Ewa Korulska, która uważa, że po odliczeniu wszystkich dodatkowych kosztów jakie może przynieść szkole dodatkowy "bezpłatny" uczeń z 200 złotych, które Szkoła otrzymuje od państwa, za ucznia może jeszcze nawet coś zostać. Krystyna Starczewska przy okazji zaprotestowała przeciwko treści listu rozesłanego do członków Towarzystwa i podpisanego jako Zarząd bez porozumienia ze wszystkimi członkami Zarządu, którą odebrała jako "uwagi pod własnym adresem". Sala pod względem zwolenników i przeciwników tych tez podzieliła się mniej więcej na pół. Dominik Modrzejewski, który zabrał głos jako pierwszy mówił - "Nie ma tak naprawdę osób bezpłatnych. Na te osoby muszą się składać pozostałe osoby. Jeśli naprawdę te osoby szkoły by nic nie kosztowały, to można zredukować sprawę do absurdu i powiedzieć, że nikt Szkoły nie kosztuje i po co w ogóle to czesne?". Pani dyrektor Dorota Fiett podkreśliła, że wszyscy są za myślą charytatywną szkoły, a osoby popierające stanowisko Zarządu chcą po prostu jasno ustalić pewne normy.
Krystyna Starczewska zastanawiała się również nad źródłami niepokoju, który ostatnio się w naszej szkole pojawia. "Oczywistych ich źródłem jest to żeśmy się rozrośli" - przyznała, ale nie poprzestała na tej odpowiedzi. Przypomniała tegoroczną zmianę struktury organizacyjnej szkoły. W tej chwili oprócz dyrektorów Terytoriów jest też dwóch dyrektorów zespołu szkół - ds. dydaktyczno-wychowawczych (Krystyna Starczewska) i finansowo-administracyjnych (Magda Nowicka). Autorem tego pomysłu jest sama pani Starczewska, ale po pół roku funkcjonowała uważa, że się nie sprawdził i uznaje go za konfliktogenny. "To co jest teraz prowadzi do rozdźwięku, a nie jedności" - potwierdziła dyrektor Ewa Korulska. Nowym pomysłem pani Starczewskiej jest zupełnie rozdzielenie spraw finansowych i administracyjnych obu placówek. Każda ze szkół funkcjonowała by osobno, a rotacyjnie co dwa lata, spośród ich dyrektorów wybierany byłby dyrektor zespołu szkół. Ten pomysł ma również taką zaletę, że umożliwia dołączenie do zespołu nowych szkół, czego nie wykluczyła pani Starczewska.
Większość obecnych na sali była zupełnie zaskoczona tym pomysłem. Nawet dyrektor Bednarskiej Dorota Fiett dowiedziała się o nim dopiero poprzedniego dnia, chociaż pani Starczewska przyniosła na Zgromadzenie gotowe poprawki do statutu.
Potem rozpoczęła się długa dyskusja dotycząca obu poruszanych przez panią Krystynę Starczewską kwestii, spraw formalnych, jak i samej dyskusji, z której główną nasuwającą się refleksją jest to, że dzieci mają dużo większą kulturę dyskusji niż dorośli.
W końcu ze względu na "atmosferę emocji" i na zaskoczenie propozycjami zmian w strukturze organizacyjnej Szkoły przegłosowano zawieszenie Zgromadzenia na trzy tygodnie i powołanie dwudziestotrzyosobowej komisji mającej do 27 maja opracować kwestię struktury Szkoły.
Po zakończeniu uformowały się wzajemnie obgadujące się grupki. Księżyc świecił na niebie. | |
Zacytuje samego siebie:
Czy liczycie, ze ktos to cale przeczyta?! :] nadesłał toON! dnia 07-05-2004, 18:45 | Człowieku, to powinno być 40 razy dłuższe i było by gdyby nie to że własnie wyjeżdżam (przepraszam za wszystkie niedociągnięcia i niedomówienia, pisałem w strasznym pośpiechu). "BednarSzok" jeszcze nie był świadkiem równie ważnych rzeczy. nadesłał Ludwik dnia 07-05-2004, 18:49 | A jednak, ja przeczytalem... Na zebraniu mozna bylo zebrac dosc materialu na cala ksiazke, z tego co wiem, wiec moze warto by bylo, aby ktos zdolny napisal jakis artykul na ten temat:) nadesłał toON! dnia 07-05-2004, 18:52 | Zgadza sie, Ludwiku, zgadza. nadesłał toON! dnia 07-05-2004, 18:52 | Bardzo mi miło że napisałeś że wypowiadałem się jako pierwszy ale to niestety nie do końca prawda. Byłem trzeci :-))) nadesłał Dominik M. dnia 07-05-2004, 19:28 | Żałosne to zgromadzenie. nadesłał Jasiek dnia 07-05-2004, 19:29 | Rzeczywiście długi ten post i rzeczywiście nie podaje wszystkich informacji na temat zebrania wczorajszego ale chciałbym bardzo cię pochwalić Ludwiku że potrafiłeś tak rzeczowo i w sumie mimo wszystko zwięźle przedstawić najważniejsze kwestie. Biorąc pod uwagę ten burdel który wczoraj tam panował... nadesłał Dominik M. dnia 07-05-2004, 19:30 | Czemu żałosne? nadesłał Dominik M. dnia 07-05-2004, 19:31 | Bardzo ładne 2 ostatnie zdania :) Regis, to się czytało całkiem bezboleśnie.
Wielka szkoda, że zmierzamy do całkowitej rozdzielności Bednarskiej i Raszu. Czy to znaczy, że p. Nowicka bierze Bednarską, Krysia Raszyńską, a jedna z nich będzie dyrektorem zespołu szkół? nadesłał Pinomc dnia 07-05-2004, 20:37 | a czy p. Nowicka w ogóle się wypowiadała (jak)?- w poście nic o tym nie ma...
P.S.a co do pomyslu dołączania do zespołu nowych szkół...- to może od razu warto się przygotować do wejścia na giełde, jak się rozrastać,to na całego:) nadesłał Antoni T dnia 07-05-2004, 21:42 | Wypowiedzi Magdy Nowickiej, Czesława Bieleckiego i Tomka Stryjka nie są przytoczone w artykule. Być może jutro pojawi się addendum do newsa. nadesłał Lobelio dnia 07-05-2004, 22:19 | Chciałbym zauważyć że Magda Nowicka się nie wypowiadała. Jakiego Czesława Bieleckiego? Jeśli mówimy o tej samej osobie to chyba chodzi ci o absolwenta Kubę Bieleckiego...? Czesław Bielecki to taki felietonista:)) Ale nie martw się - pan Sergiusz Dzierzgowski pomylił się i powiedział o nim Krzysztof Bielecki (miał na myśli pewnie Jana Krzysztofa Bieleckiego:))). nadesłał Dominik M. dnia 07-05-2004, 22:53 | Kwestią wyjaśnienia co do rozdzielności Bednarskiej i Raszyńskiej - miałyby być one rzeczywiście rozdzielne i nad nimi czuwałby taki oberdyrektor ds ideowo-integracyjnych wybierany przez dyrektorów poszczególnych szkół spośród siebie na dwa lata. I jeszcze wyjaśniam - szkół (a co za tym idzie dyrektorów) nie jest dwóch. Bo mamy tak - dyrektora gimnazjum na Raszyńskiej, liceum na Raszyńskiej (które właśnie ma pierwszy rocznik), liceum na Bednarskiej i oddzielny dyrktor IBO. nadesłał Dominik M. dnia 07-05-2004, 22:58 | Oj źle sformułowałem - powinno być "szkół jest więcej niż dwie" ;)) nadesłał Dominik M. dnia 07-05-2004, 22:59 | Ach ta biurokracja...
To jest dyrektor do tej jednej klasy na Raszyńskiej? Kto nim jest? I kto jest dyrektorem IBO? nadesłał kometa dnia 08-05-2004, 10:44 | O, o właśnie? nadesłał Pinomc dnia 08-05-2004, 10:47 | No tego to nie wiem. Może taka struktura ma być docelowo właśnie? W każdym razie tak to się prezentuje na schemacie który dostaliśmy na zebraniu. nadesłał Dominik M. dnia 08-05-2004, 13:31 | A czy to nie bedzie tak, że im więcej zatrudni się urzedników i ogólnie calej administracji to beda oni cala szkole wiecej kosztowac? nadesłał ? dnia 08-05-2004, 14:48 | Do diabła ciężkiego, ludzie, LITOŚCI! Ile jeszcze tych poronionych pomysłów z jednej i drugiej strony??? (bo że są 2 strony - Krysia vs Magda, pojedynek tytanów, to wiadomo). Jeszcze kolejne szkoły?? Wtedy dopiero indywidualność Bednarskiej pójdzie sobie...baaardzo daleko. I nie wróci. Kompletna rozdzielność obu szkół to pomysł jeszcze do kwadratu głupszy. Może wyrażę opinię tradycjonalistyczną nieco,ale nie odosobnioną, i zapytam wprost: kiedy Bednarska była najlepsza, oryginalna, indywidualna i jej sytuacja nie rodziła konfliktów międzu Grupami Trzymającymi Władzę? Ano wtedy, kiedy nie była, jak wyrwało się p. dyrektor Starczewskiej - "rozrośnięta". (Blah! Cóż za eufemizm!) Wszyscy mówią tylko o "dobru szkół i uczniów". Tylko, że jedna strona, pod sloganem "starego idealizmu założycieli szkoły" wspomina coś o jej powiększeniu i proponuje rozwiązania skutkujące (niestety, choć bliski jest mi duch starej Bednarskiej i bliżej mi do tego punktu widzenia) słabą przejrzystością finansową, druga zaś grupa, pod cieniutkim płaszczykiem idei "dobra uczniów" oraz "właśnie lepszej przejrzystości finansowej" proponuje zamianę szkoły w "przedsiębiorstwo Bednarska", co jest już żałosne. Uprzedzę pytania: tak, czytałem projekt nowego Statutu TPSLO, i z prawnego punktu widzenia, mimo niewątpliwych zalet, ma on wiele, oględnie mówiąc, nienajlepszych zapisów.
Nie będę już rozwodził się nad oświadczeniem CZĘŚCI Zarządu,utrzymanym w tonie dawnych komunistycznych dementi, zaczynających się od słów "nieprawdą jest, że..".
Że użyję słów Kaczmarskiego: Co się stało z naszą....? Szkołą. nadesłał Michał G. dnia 08-05-2004, 15:00 | (...)Grzmijcie gniewem Wszyscy Święci!
Handel lud zalewa boży,
Obce kupce i klienci
W złote wabią go obroże(...)
-"że użyje słów Kaczmarskiego" nadesłała a dnia 08-05-2004, 18:11 | Ja też chcę, ja też
Jak dziecko lubi się przebierać
Powtarzać słowa, miny, gesty,
W dziadkowych nosić się orderach
I nigdy mu niczego nie wstyd.
Okrutny bywa, lub przylepny,
W swoim pojęciu niekaralny,
Bo uczuciowo nie okrzepły,
Dojrzewający, embrionalny.
Oj chyba nie trafiłem w kontekst :P nadesłał kometa dnia 08-05-2004, 18:39 | "Okręt płonie - krzyczą - plan! Trzeba gasić co się da!
My po jeszcze żywych, dalej kadłub ciąć,
Wtedy wojsko zawezwali i ratować zakazali:
Kula w łeb, kto zechce w rękę palnik wziąć!"
..............................
"Jacek! Ty k' nam siejczas nieprijezżaj!
To już nie to samo, co dziesięć lat temu:
Tu już inni ludzie i inny tu kraj
W dodatku w ramach tego samego systemu!"
(...)
"Zniknęli ze stołków krewni i druzja,
Więc teraz już nic się tu załatwić nie da.
Mówić wolno wszystko, ale co to da:
Gadanie na trzeźwo, gdy nie ma co sprzedać!"
nadesłał pozdr. dnia 08-05-2004, 20:24 | W kwestii formalnej: Czesław Bielecki (nazwany tu "felietonistą", za co moze czuc sie obrazony) rzeczywiście był aktywnym uczestnikiem walnego, usiłujacym ukrócic krasomówców... bezskutecznie! Pyskówek i przekomarzań było,zresztą, za dużo w stosunku do głosów konstruktywnych ! Miejmy nadzieję, ze za trzy tygodnie wszyscy będą ciut rozsądniejsi! nadesłał Mom dnia 08-05-2004, 21:42 | sprostowanie: pani Fiett nie dowiedziala sie o pomysle pani Starczewskiej poprzedniego wieczoru, poniewaz wtedy go jeszcze nie bylo - powstal dopiero w nocy (przynajmniej tak powiedziala pani Dyrektor)
ciekaw jestem, jakie mialyby byc te zmiany w STATUCIE TOWARZYSTWA, o ktorych mowila pani Dzierzgowska - czy ktos wie? nadesłał banan dnia 08-05-2004, 22:20 | A to przepraszam. Ale Czesław Bielecki to naprawdę taki felietonista. Pisze felietony do Gazety Stołecznej i przez pewien czas też do Wprost pisał. A Kuba Bielecki to na pewno absolwent i też się udzielał na zebraniu a nawet został zgłoszony do komisji. nadesłał Dominik M. dnia 08-05-2004, 23:10 | Nie wiem czemu pan Czesław Bielecki z zebrania miałby się czuć obrażony za nazwanie go felietonistą? Przecież to nic obraźliwego... Po prostu mieliśmy z lobelio na myśli różne osoby. nadesłał Dominik M. dnia 08-05-2004, 23:15 | No wiesz, swego czasu Czesław Bielecki był kandydatem AWS na ministra spraw zagranicznych. No, ale został Geremek, czyli kolega z sąsiedniej celi w Białołęce '81. nadesłał Lobelio dnia 08-05-2004, 23:57 | Ale który Czesław Bielecki? Ten z zebrania czy od felietonów? Tak czy siak - nadal uważam że tytuł "felietonista" nie jest obraźliwy. Zwłaszcza że ten Cz. Bielecki o którym mówisz o ile wiem od dłuższego czasu nie udziela się na scenie politycznej. nadesłał Dominik M. dnia 09-05-2004, 00:37 | Pan Cz, Bielecki felietonista i niedoszły minister to ta sama osoba, był też posłem AWS na pewno na trzecią kadencję, ale możliwe także, że do wcześniejszych. O! nadesłał kometa dnia 09-05-2004, 19:59 | To to ja wiem wszystko. I że to ta sama osoba. Ale my mówimy o panu Czesławie Bieleckim byłym pośle i felietoniście oraz o panu Czesławie Bieleckim obecnym na zebraniu. A to chyba nie jest ta sama osoba? nadesłał Dominik M. dnia 09-05-2004, 20:17 | Witam! Chyba nalezy sie wam jakas pomoc bo widze ze jest juz za duzo Bieleckich.... Ja Beniamin Bielecki jestem na IBO.... mój brat Kuba Bielecki absolwent (wymyslil m.in. Bednary)... i mój, a także jak można się domyślić Kuby, ojciec Czesław Bielecki poseł 3 kadencji, swego czasu pisał we Wprost, w Stołecznej na pewno nie pisal, przwdoniczący komisji do spraw zagranicznych podczas swopjego poslowania... na dodatek to wlasnie ci Bieleccy i Kuba, i Czesław byli na zebraniu TPSLO i obydwaj sie udzielali, a Kuba jest w komisji.... Pozdrawiam nadesłał Beniamin Bielecki dnia 09-05-2004, 20:29 | O - no i jasne wszystko nareszcie. Super!!! Dzięki za wyjaśnienie. Ale ja jestem przekonany że są felietony Jakiegoś Czesława Bieleckiego w Stołecznej... nadesłał Dominik M. dnia 09-05-2004, 21:06 | i prosze! jak to ladnie wszyscy obrońcy starej bednarskiej krzycza, a nawet nie wiedza, kto byl na zebraniu. a tak wojuja o tradycje, o powrot do korzeni!
brawo! nie ma jak zarliwosc neofitow!!! bylem na tym zebraniu i jakos nie mialem trudnosci z rozpoznaniem ludzi. wiedzialekm kto jest kim i wjaki sposob jest z bednarska powiazany... a skoro mowimy o dawnych czasach i o szkodliwym rozroscie bednarskiej - jasne! skonczmy z tym! zrobmy znowu szkole liczaca wszystkiego 115 uczniow (3 roczniki po 3 klsy po 15 osob. pani staczewska tez jako swoja porazke wymienila, ze nie zna juz wszystkich uczniow z imienia... tylko wtedy, wiekszosci z was, tak zarliwych neofitow, obrancow starej bednarskiej wogole by tu nie bylo... i moze nawet to i dobrze.. jak tak was ppoczytam, to naprawde zaczynam teskic za stara, kameralna bednarska! nadesłała absolwent z trzeciego rocznika dnia 09-05-2004, 22:05 | O przepraszam bardzo!!! Wątpię zebyś absolwencie drogi z 3. rocznika znał wsyzstkie osoby obecne na zebraniu na Bednrskiej!!!
I akurat nazywanie neofitą np. mnie (bo czuję że to jest w moją stronę też wykierowane) nie jest najwłaściwsze bo po pierwsze sam odczułem szkodliwy rozrost Bednarskiej na własnej skórze bo to za mojej "kadencji" szkoła powiększyła się o Raszyńską i zwiększyła liczbę osób w klasie z 20 do czasami nawet 26. A po drugie zawsze byłem przeciwko rozroście Bednarskiej. Nie wiem czy bym się znalazł na takiej Bednarskiej ale to nie znaczy że nie mogę jej bronić w starym, nawet takim jak ja znam, kształcie. Jak przeczytałem twoją wypowiedź to odniosłem wrażenie że tylko wy, "starzy" macie patent na nieomylnmość i monopol na obronę idei Bednarskiej. nadesłał Dominik M. dnia 09-05-2004, 22:50 | A to chyba nieprawda bo niby dlaczego??? nadesłał Dominik M. dnia 09-05-2004, 22:51 | Skoro panowie ustalili już, kto zacz ów Czesław Bielecki, to mogę powiedzieć, że pan Bielecki zachowywał się na zebraniu wyjątkowo po chamsku. Wszyscy spędzili na sali tyle samo czasu i nikt się nie pieklił, tylko on zachowywał się jak primadonna. Pan Bielecki za żadne sprawy wagi państwowej szczęśliwie już nie odpowiada, więc nie wiem, gdzie mu się tak spieszyło. nadesłał Żółty Rekin dnia 09-05-2004, 23:04 | pan Bielecki chcial najzwyczajniej jakiegos porzadku w dyskusji, bo pewnie duzo lepiej niz ktokolwiek z nas wie, do czego prowadza dyskusje, przeradzajace sie w popisy oratorskie, ktorych i tak niektorzy nie mogli sobie odpuscic... Pan Bielecki mial racje, gdyby go posluchac, podobnie jak jeszcze kilku innych glosow wolajacych o przestrzeganie porzadku proceduralnego, to moze nie siedzielibysmy do godziny 23 w szkole, moze udalo by sie dojsc do jakichs sensownych wnioskow, bez odkladania wszystkiego na 3 tygodnie, co dokladnie niczego nie zmieni. tyle, ze zmarnowalismy czas 7 maja, tak jak zmarnujemy, prawdopodobnie, 27, jezeli prezydium rownie fatalnie bedzie wypelniac swoje obowiazki. nadesłała absolwent z trzeciego rocznika dnia 10-05-2004, 11:48 | Czy to naprawdę było takie beznadziejne jak wygląda? nadesłał Kot z Che dnia 10-05-2004, 19:42 | Tak troszkę nie na temat:
Na Raszyńskiej wywieszono już listy osób przyjętych do szkoły. 70 (chyba) przyjętych osób skakało ze szczęścia, kilkadziesiąt z listy rezerwowej ma nadzieję, a osoby z listy nie przyjętych odchodziły z Raszu zawiedzione. Tłum był straszny. Niektórzy tatusiowie stawali na ławkach. Mało osób załważyło drugi egzemplarz tychże list wywieszony na drzwiach, dookoła którego nie było takiego ścisku... Niektórzy rodzice tańczyli, ze szczęścia, że ich dziecko jest na liście nie zauważając, że to lista osób nie przyjętych.
Było śmiesznie.
Przepraszam, że tak pod tym Newsem, ale chciałam to bardzo napisać, a nie było gdzie.:) nadesłała Asinus dnia 10-05-2004, 19:46 | Powinno być nie "załważyło", tylko "zauważyło". Przepraszam, za błąd.
nadesłała Asinus dnia 10-05-2004, 19:49 | a propos wpisu michala g. :
jakie sa te "poronione pomysly" pani nowickiej, bo o poronionych pomyslach krysi to chyba wszyscy wiemy, ale ja np. nie wiem co wlasciwie za pomysly ma ta druga stona... nadesłał g. dnia 10-05-2004, 23:55 | Taaa... Trudno powiedzieć że to "poronione pomysły" Magdy Nowickiej bo to nie jej pomysły tylko zarządu raczej.
1) Zmiana statutu aby go dostosować do aktualnego stanu prawnego i zyskać status "instytucji pożytku publicznego"
2) ZWIĘKSZENIE liczby miejsc bezpłatnych do 21.
3) Uregulowanie kwestii przyznawania stypendiów albo ogólniej - Funduszu Stypendialnego.
To chyba tyle. Sami osądźcie czy to jest "poronione". nadesłał Dominik M. dnia 11-05-2004, 00:01 | Asinus: "dodaj newsa"?;) nadesłał Jasiek dnia 11-05-2004, 08:24 | Boję się... :) nadesłała Asinus dnia 11-05-2004, 09:26 | do absolwenta trzeciego rocznika
7 maja troche czasu zmarnowalismy, ale nie glosowalismy na statut, ktorego obecni na sali nie znali. Mysle, ze wybrana komisja do 27 maja zdazy nie tylko zapoznac sie z projektem zmian statutu ale rowniez przedstawi istote zmian szeregowym czlonkom Towarzystwa. I wtedy bedziemy mogli swiadomie glosowac. nadesłał focus dnia 11-05-2004, 11:25 | Czy naprawde maja byc dolaczane nowe szkoly, czy to tylko plotka, ktora wyniknela ze zlego zinterpretowania postu Pinomca (Pinomcy?) przez Antoniego T. (na poczatku), a rozszerzona przez Michala G.? Bo jesli to nie plotka, to chyba nalezy dolaczyc ja do pomyslow conajmniej dziwnych...
McBednarska?
P.S. Proponuje podpisywac sie troche pelniej, bo na razie posty wygladaja jak artykul o mafii.
nadesłał Jedrek Burakiewicz dnia 11-05-2004, 12:38 | ja to widzę tak: autonomizacja szkół zmierza właśnie w stronę "dawnej Bednarskiej". W sytuacji, gdy każda ze szkół "będzie na swoim", a tylko kierownictwo ideowe (o ograniczonych kompetencjach, jak rozumiem) i fundusz na poważne wydatki (wielkie remonty itp.) będzie wspólny, to będzie przeciwieństwo "McBednarska".A co do uchodźców, to jeden na klasę, co proponuje Krystyna jest chyba sensownym posunięciem. Pozdrowiena. nadesłał M. Ziątek dnia 11-05-2004, 14:33 | UWAGA: co najmniej dwoch uchodzcow na klase, zeby nie czuli sie wyalienowani...
Pozdrawiam, Focus. nadesłał focus dnia 11-05-2004, 14:45 | Tak - mają być dołączane nowe szkoły. Znaczy na razie nie ma konkretnych planów ale ma być stworzona struktura organizacyjna w której to będzie możliwe.
Nie tak dawno temu pojawił się pomysł aby zorganizować liceum o profilu humanistycznym ze szczególnym uwzględnieniem kultury Żydów polskich. Szkoła ta miała być tworzona wraz z gminą żydowską. Gmina wnosiła do spółki budynek na Pradze przy ulicy Kłopotowskiego no i jak się domyślam wsparcie intelektualne. Natomiast sama szkoła miała powstać w ramach Zespołu Szkół Bednarska, miała być zarządzana i prowadzona przez osoby związane z Bednarską. Projekt ten nie doszedł do skutku. Nie do końca jednak prawdziwe są podane przez panią Starczewską powody dla których to nie wypaliło. Pani dyrektor mówiła że winna jest zła struktura organizacyjna Zespołu i tak bardziej sugerowała niż mówiła wprost że to Zarząd się nie zgodził na powołanie tej szkoły. Owszem - Zarząd się nie zgodził, a to dlatego że ten budynek przy Kłopotowskiego był w bardzo złym stanie technicznym (np. nie było ogrzewania wogóle) a do liceum zgłosiło się jakieś 30-40 osób. nadesłał Dominik M. dnia 11-05-2004, 15:16 | Nie rozumiem dlaczego argumentacja Dyrekcji jest już w kolejnej sprawie inna od argumentacji innych osób (znacznie bardziej przekonującej) i w dodatku wcale dużo nie korzystniejsza... nadesłał Jasiek dnia 11-05-2004, 15:39 | Nie rozumiem dlaczego argumentacja Dyrekcji jest już w kolejnej sprawie inna od argumentacji innych osób (znacznie bardziej przekonującej) i w dodatku wcale dużo nie korzystniejsza... nadesłał Jasiek dnia 11-05-2004, 15:43 | Trochę niezrozumiałe mi wyszło (i dwa razy).
Chodziło o to, że Dyrekcja mówi co innego niż inne osoby, a to co mówi wcale nie jest dużo dla niej korzystniejsze.
Tak było np. w sprawie zbierania podpisów, kiedy Dyrekcja mnie zupełnie nie przekonała, a inni nauczyciele tak (i wcale nie było między Dyrekcją a nauczycielami dużej różnicy, za to rozmowy z nauczycielami były "uczciwsze"). Nieważne teraz akurat co do czego zostałem przekonany. nadesłał Jasiek dnia 11-05-2004, 15:47 | To ja proponuję kolejne filie Bednarskiej:
- o profilu Żydowskim
- dla uchodźców, bo niedlugo tych bedzie wiecej niz "normalnych uczniów"
- szlyszalam tez o jakims projekcie dla dzieci wiejskich, ale raczej tak piąte przez dziesiąte.
- dla tych z problemami narkotykowymi i sikaniem.
- no i dla tych ktorzy byli juz po trzy razy wyrzucani ze szkoly, ale jakims cudem znowu do niej wracają.
- dla niepłacących czesnego
- dla chcących uczyć się.
W KOŃCU WSZYSCY CI LUDZIE SĄ JAKOŚ SKRZYWDZENI PRZEZ LOS I MY JAKO UCZNIOWIE SZKOŁY Z IDEAMI POWINNIŚMY IM WSZYSTKIM POMÓC.
Kto chce niech dopisze własna propozycje, tylko rozwaznie, bo jezcze Krysia gotowa sie zgodzic...
A tak na serio to plakac mi sie chce, bo wiem jak ta szkola wygladala dawniej, nie bylo z nia problemu, a na domiar zlego dyrekcja chcac uregulowac i uporzadkowac system ktory nie wypalil dorzuca sobie kolejne obowiazki do ewentualnego naprawienia, nie radzac sobie z pierwotnymi. Dolewa sobie piwa do tego, ktore i tak ledwo wypija. nadesłał Paolo dnia 11-05-2004, 18:02 | Julka, czy to ty? nadesłał Pinomc dnia 11-05-2004, 18:38 | a tak wogule, to co to za pomysl z ta nowa idea szkoly?? ze niby pomysl pojawil sie w nocy, a nastepnego dnia juz byl gotowy do przeglosowania? ciekaw jestem jak nowa szkola zmienia wplywy i uprawnienia Dyrekcji..,a jak zarzadu... nadesłała ja dnia 11-05-2004, 19:07 | Może to jest tak, że pani Starczewskiej chodziło o to, zeby bez zapowiedzi zgłosic poprawki, a następnie przekonać członków Towarzystwa, używając swoich "talentów oratorskich", nie dając im czasu na poważne zastanowienie się?
Dość ryzykowne twierdzenie... nadesłała ja też dnia 11-05-2004, 21:20 | Lobelio, obiecałeś dodać wypowiedzi nieuwzglednione w newsie. Zrobisz to? Myślę, że to potrzebne. nadesłała Ola Daszkowska dnia 11-05-2004, 21:57 | Ja myślę że to jest tak:
pani Starczewska chce naprawic to co sie dzieje teraz, nieco systematyzujac szkole i porzadkujac ja tak, zeby pozniej bylo latwiej dolaczac nowe 'filie'. Tylko po co? Nie latwiej posprzatac to co jest teraz i zostawic juz szkole w takiej formie, a nie rozwijac ja w tak morderczym dla niej tempie, skoro poprzednia proba nie powiodla sie? Nie lepiej jest zająć sie udoskonalaniem tego co jest obecnie? nadesłał Paolo dnia 12-05-2004, 13:55 | Nie odpowiedziałaś na moje pytanie. nadesłał Pinomc dnia 12-05-2004, 16:26 | Pinomc: Nie, nie jestem żadną Julką :)
Cóż...dyskusja zamiera, to chyba przez te wycieczki. Więc do zobaczenia w poniedziałek. Ktoś wie jak poszły matury? nadesłał Paolo dnia 12-05-2004, 20:35 | Z tego co wiem matury poszly calkiem niezle, ale trzeba spytac maturzystow :D nadesłał :-) dnia 12-05-2004, 20:40 | znosnie ale bez rewelacji. z tego co wiem nadesłał n dnia 12-05-2004, 23:33 | wydaje mi sie ze okreslanie jak poszly matury przed wynikami nie jest zbytnio rozsdne, dlatego proponuj przeniesc te kwestie na srode po ogloszeniu oficjalnych wynikow nadesłał Chlebi (maturzysta:) dnia 14-05-2004, 00:42 | Już w środę? nadesłał TO JA dnia 14-05-2004, 20:01 | Raczej dopiero... nadesłał mr_kacy dnia 14-05-2004, 23:28 | od 9 dni nie ma nowego newsa :-p nadesłał :-/ dnia 16-05-2004, 13:29 | Napisz jakiś to będzie :-) nadesłał ... dnia 16-05-2004, 14:06 | Powinien być mój o www.wuzetka.prv.pl, ale nie mozemy sie dogadać z Ludwikiem w sprawie ostatecznego kształtu newsa:-( nadesłał Jasiek dnia 16-05-2004, 18:36 | A to szkoda, bo zaczynam mieć dość tego newsa... Z radością zobaczę następny, choćby najnudniejszy... nadesłał Zazou dnia 16-05-2004, 20:09 | Ten nasz nie będzie nudny, zaręczam ci to;-) nadesłał Jasiek dnia 16-05-2004, 20:38 | przeraza mnie agresja zawarta w wielu wypowiedziach. Poza tym wydaje mi sie ze niektore argumenty wynikaja z przeklaman - np. co sprawy administracyjne maja do ideowej wspolnoty - we wspolnocie bednarskiej nie chodzi przeciez o wspolnote finansowa ale o wspolnote idei. pisanie z ironia o tworzeniu szkol dla dzieci wiejskich czy dla uchodzcow w sytuacji bedac samemu lepiej sytuowanym dzieki rodzicom a nie wlasnym wysilkom, razi mnie. wydaje mi sie sprzeczne z idea szkoly. jest mi przykro jak to slysze, i to boli, bardzo. nadesłała ola dnia 17-05-2004, 00:28 | Mnie na przykład od 10 dni nie było w Warszawie.
Ola Daszkowska - zgodnie ze wcześniejszymi komentarzami pabni Nowicka się nie wypowiadała, więc nie wiem jak Lobelio planuje przytoczyć jej słowa. nadesłał Ludwik dnia 17-05-2004, 07:33 | Drogi Ludwiku. To ja jestem tą osobą, która podszywała się pod trzy osoby naraz i to ja jestem Sprołtkiem, którego to (kretyńskie) wypowiedzi usuwałeś. A co byś zrobił gdybym napisał, że jestem homoseksualistą? nadesłał Craad dnia 17-05-2004, 19:31 | Odesłał bym cię na jakieś forum przeznaczone do tego typu wypowiedzi. To jest szkolny serwis informacyjny i rozmawia się w nim o szkole. Na szczęście internet jest duży i każdy znajdzie w nim miejsce dla siebie. Nie koniecznie akurat tutaj. nadesłał Ludwik dnia 17-05-2004, 19:35 | I co z następnymi spotkaniami? Bo na Raszu wisi informacja, ze DRUGA część odbędzie się dziś (czyli już się odbyła?). nadesłał Jasiek dnia 27-05-2004, 21:45 | I znowu to samo. Pytacie jeszcze podczas trwania zebrania ;] Informuję, ze zebranie zakończyło się po godzinie 1 (nad ranem). nadesłał Ludwik dnia 28-05-2004, 01:33 | Atmosfera była zdecydowanie lepsza, dużo postanowiono, przyjęto nowy statut, dyrekcja podała się do dymisji, szczegóły jutro (?) w newsie. nadesłał Ludwik dnia 28-05-2004, 01:34 | No naprawdę, hej siup i do przodu w stylu Kota, radujmy się. Skoro dyrekcja podała się do dymisji, to wszystko zmierza ku lepszemu :] nadesłał P. dnia 28-05-2004, 22:51 |
D O D A J K O M E N T A R Z |
Aby dodać komentarz zaloguj się lub napisz jako gość. Zalogowanie się jest wysoce zalecane.
UWAGA! Prawdopodobnie posiadasz już konto przy pomocy którego możesz się zalogować. Szczegóły...
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
Pisanie bez zalogowania nie jest już dozwolone (jako że cała strona to i tak archiwum)...
|
|