![[tożsamość niepotwierdzona]](images/nie_auth.gif "tożsamość niepotwierdzona") 'negatywne społecznie skutki wysokiego czesnego'?? Co to właściwie znaczy??
nadesłał hatifnat dnia 16-10-2004, 10:07 |
Dyrekcja na Bednarszoku? Moje serce się raduje:-)
nadesłał Jasiek dnia 16-10-2004, 11:05 |
Niech żyje kraj rad... przepraszam nie mogłem się powstrzymać :) A dyrekcji gratuluję pojawienia się na bednarszoku :)
nadesłał Piotr Ciszecki dnia 16-10-2004, 15:21 |
Dyrekcja pojawiła się na rasz.edu.pl. Zgodnie z tym co można przeczytać w polu "autor" jest to przedruk z tego serwisu.
nadesłał Ludwik dnia 16-10-2004, 15:27 |
Nowe zasady tranzytu? Czyli jednak wspaniały system z ubiegłego roku okazał się ułomny i kolejny rocznik będzie cierpiał z powodu bycia pierwszym w historii, przyjętym na tych zasadach, ech.
nadesłał kometa dnia 16-10-2004, 15:50 |
Ach ach - news od Jana Wróbla:) Dołączam się do zachwytów.
A czemu na Radzie Programowej nie stanął problem kiepskiej komunikacji z absolwentami? Ja uważam że to spory problem - naprawdę tylko garstka absolwentów angażuje się w sprawy szkolne.
A co do zasad tranzytu to według mnie najlepsze byłoby po prostu wprowadzenie oddzielnych egzaminów na Bednarską bez preferowania Raszyńskiej.
nadesłał Dominik M. dnia 16-10-2004, 16:29 |
Eee... Dominik to jest jedna szkoła...
nadesłał Pinomc dnia 16-10-2004, 19:48 |
Nooo po ostatnich zmianach w statucie to bym polemizował. Raszyńska i Bednarska są (albo mają być) wyodrębnionymi ekonomicznie i organizacyjnie podmiotami. Więc nie istnieją przeszkody do zrobienia normalnych egzaminów na Bednarską.
Oczywiście nie będę przy tym się jakoś upierał, jest miejsce na dyskusję. Dla mnie jednak na Bednarską powinni trafiać przede wszystkim dobrzy uczniowie a nie Raszyniacy. Jeśli ci ostatni są rzeczywiście dobrzy to i tak się dostaną.
nadesłał Dominik M. dnia 17-10-2004, 00:41 |
To może takie otwarte testy co rok przy przejściach do następnej klasy?
nadesłał Ludwik dnia 17-10-2004, 00:50 |
Ludwiku,
wszyscy wiem, ze "to jest jedna szkola" to slogana nieaktualny juz w dniu jego powstania...
nadesłała 20940jdka dnia 17-10-2004, 17:35 |
Co dla Ciebie oznacza "być rzeczywiście dobrym"? Piątki od góry do dołu? No to gratuluję. Ciekawe zresztą, jak oni mają to osiągnąć, skoro kadra nauczycielska jest znacznie gorsza od bednarskiej. Pamiętam, jak będąc w gimnazjum wkurzaliśmy się, że Rasz jest pomyślany jako maszynka do zarabiania pieniędzy - właśnie przez pojawiające się głosy takie jak Twój. Ostatecznie wszyscy chyba zdają do tego gimnazjum z myślą o liceum, no nie? Rozcięcie tych dwóch szkół byłoby krokiem absurdalnym. Dobra, spadam dalej uczyć się do olimpiady...
nadesłał Pinomc dnia 17-10-2004, 20:43 |
Nie wiem czemu się tak obawiacie tych egzaminów oddzielnych. Przecież wcale nie jest powiedziane że Raszyniacy by się nie dostali... Oczywiście że zdaje się do gimnazjum z myślą o liceum ale właśnie tym bardziej powinny być egzaminy oddzielne do liceum żeby gimnazjaliści mieli motywację dodatkową żeby się uczyć skoro im zależy żeby dostać się właśnie na Bednarską.
Co do kadry nauczycielskiej - jeśli jest gorsza i Raszyniacy rzeczywiście są przez to gorzej nauczeni to tym bardziej nie powinni się dostawać na Bednarską!!! Przecież oni będą ciągnąć liceum w dół...
Tak ironizuj Ludwiku ironizuj... Faktem jest jednak że w wielu zespołach szkół (zwłaszcza państwowych) nie ma automatyzmu przechodzenia z gimnazjum do liceum. Takie egzaminy po każdym roku (a czasami nawet po połowie) obowiązują na studiach i uważam że sprawdzaja się dużo lepiej niż lecenie na "opinii" w liceum przez cały rok albo nawet trzy lata. A w końcu Bednarska zawsze szczyciła się tym że ma system nauki zbliżony do akademickiego...
nadesłał Dominik M. dnia 18-10-2004, 22:46 |
Dominiku, mimo wszystko na studiach zaliczają wszyscy, którzy się wystarczająco dobrze nauczyli. I taki sam cel mają egzaminy wewnętrzne na koniec gimnazjum.
To coś zupełnie innego niż sprawdzanie czy może gdzieś indziej nie znajdzie się ktoś kto umie jeszcze lepiej.
nadesłał Ludwik dnia 18-10-2004, 23:25 |
Eee... niech władza rozwiąże społeczeństwo i wybierze sobie lepsze... Dominiku, Ty chyba nawet się nie starasz, by Twoje wypowiedzi brzmiały w miarę logicznie.
nadesłał Pinomc dnia 19-10-2004, 18:19 |
Eeee... Trochę nie rozumiem tego argumentu ze społeczeństwem Pinomcu. I w którym miejscu moja wypowiedź jest nielogiczna? Zamiast podyskutować rzeczowo to tylko zbijacie moje propozycje. Zaproponujcie coś konstruktywnego!
A co do posta Ludwika. Tak Ludwiku, na studiach nikt kogoś kto zdaje nie wyrzuci żeby przyjąć lepszego. Toteż ja tego nie postuluję w ramach jednej szkołY!!! Nikt nikogo z Raszyńskiej albo z Bednarskiej nie wyrzuci w wyniku gorszego wyniku jakiegoś egzaminu. Chodzi mi tylko o to żeby Raszyńska i Bednarska to nie była jedna wielka 6-letnia szkoła (co zresztą niszczy wszelkie założenia reformy edukacji), ale żeby Bednarska prowadziła normalny nabór bez preferencji dla Raszyńskiej. Tylko tyle i aż tyle.
nadesłał Dominik M. dnia 21-10-2004, 21:46 |
Preferencje przy naborze dla Raszyńskiej proszę bardzo, ale w drugim etapie naboru (rozmowa). A co do reszty to zgadzam się z Dominikiem.
Poza tym egzamin jest chyba najłatwiejszym sposobem naboru i chyba mimo wszystko - najsprawedliwszym.
Ale oczywiście łatwo i przyjemnie się to pisze będąc absolwentem :D
nadesłał PC dnia 21-10-2004, 21:54 |
Wszyscy gimnazjaliści przed pójściem na Bednarską piszą egzamin. Muszą go zdać. Więc nie jest to automat, ale szkoła kiedy może woli dlaej kształcić swoich uczniów, a nie podmienić ich na tych hipernajlepszych. To właśnie była by ta zmiana społeczeństwa o którym wspominał Pino.
nadesłał Ludwik dnia 21-10-2004, 22:03 |
Czyli co? Jedynym kryterium przyjmowania ludzi jest ten beznadziejny test kompetencji? No to trochę mało wg mnie jak na tak renomowaną szkołę...
A poza tym takie podejście - że najlepiej kształcić swoich powoduje że nie ma napływu świeżej krwi do szkoły tylko ludzie są ze sobą przez bite 6 lat. A jednym z założeń reformy edukacji było to żeby młodzi ludzie nie siedzieli ze sobą tak długo "we własnym sosie" tylko uczyli się adaptować w nowym otoczeniu.
A co do wymiany na hipernajlepszych to się nie bój Ludwiku. Ci hipernajlepsi już nie wybierają Bednarskiej.
nadesłał Dominik M. dnia 21-10-2004, 22:15 |
Błagam, system już się zmienił... Chociażby dla mojego rocznika.
nadesłał Jasiek dnia 22-10-2004, 08:52 |
![[...]](images/bs-rada.jpg)
Rada [Programowa. Nową strukturę władz Szkoły opisaliśmy