"BednarSzok" był Niezależnym Internetowym Serwisem Informacyjnym poświęconym Zespołowi Szkół "Bednarska". Działał w latach 1999-2006.
Poniższe informacje prezentowane są wyłącznie dla celów archiwalnych.
Poniższe informacje prezentowane są wyłącznie dla celów archiwalnych.
Bednarskie prawa![]() Rozmowa z Antonim Tyburcy, uczniem liceum i premierem Rady Szkoły. - Prawa ucznia z Bednarskiej to... - Zbiór zasad zapisanych w Konstytucji, uchwalony przez Sejm Rzeczpospolitej Szkolnej, który w momencie głosowania składał się z trzech stanów - nauczycieli, uczniów, rodziców. Regulują one stosunki pomiędzy uczniami i nauczycielami. Określa obowiązki uczniów i zakres obowiązujących praw. - Jakie uczeń ma prawa? - Na przykład uczniowie do 10 minutowych przerw, klasówki nie mogą się odbywać częściej niż dwa razy w tygodniu. Uczniowie mają prawo do indywidualnego toku nauczania, konsultacji, mają możliwość poprawienia oceny. - Czy są łamane? - Bardzo często. Na przykład nagminnie w III i IV klasie odbywa się więcej niż powinno klasówek. To jednak wynika ze specyfiki szkoły. Nie ma u nas tradycyjnych klas, uczniowie są rozproszeni, sami wybierają nauczycieli i przedmioty. Najczęściej więc prawo to jest łamane, niejako świadomie, za obopólną zgodą uczniów i nauczycieli. Czasami pojawia się problem z przerwami, ale przez zwykłe gapiostwo ucznia lub nauczyciela. - Jeżeli uczeń lub nauczyciel złamie prawo szkolne. Co wtedy? - Ma prawo odwołać się do pierwszej instancji sądu szkolnego, w którym zasiadają przedstawiciele trzech stanów. Sąd wydaje wyrok - winny lub niewinny. Nie może orzec kary. Tę nakłada Sejm, Rada Szkoły lub dyrektor. Podam przykład sprzed kilku lat. Nauczyciela na studniówce zauważył ucznia, obok którego stała butelka alkoholu. Dyrektor podjął decyzję o wyrzuceniu go ze szkoły. Uczeń odwołał się do sądu, odbyła się burzliwa rozprawa, na którą przyszła chyba cała szkoła. Sąd uniewinnił ucznia i został on przywrócony w prawach ucznia. - A co z obowiązkami? - Bez pewnej samodyscypliny na Bednarskiej każdy by zginął.. Sami wybieramy przedmioty, nauczycieli, wielu ma indywidualny tok nauczania. Nikt nie będzie za kimś biegał, dlatego - to wynika z regulaminu - uczeń ma obowiązek spełniać wymagania sformułowane przez nauczycieli, nie przeszkadzać prowadzącemu, ani uczestnikom zajęć na lekcjach. - Najcięższe kary które mogą spotkać uczniów ... - To poza rozmową ostrzegawczą z dyrektorem, wychowawcą, naganą - okresowe pozbawienie praw obywatelskich Rzeczpospolitej Szkolnej czyli np. pozbawienie biernego i czynnego prawa wyborczego, zawieszenie w prawach ucznia - które stosowane jest np. wobec dłużników bednarowych (szkolna waluta, którą można zarobić np. przy sprzątaniu szkoły, a także wydawać przy okazji różnych imprez - dop. red.) a także usunięcie ze szkoły. Od tych decyzji można się jednak odwołać do sądu. Niekiedy sąd nakłada nie mniej uciążliwe kary np. na zakończenie roku uczeń nie otrzymuje świadectwa od dyrektora, odbiera go w sekretariacie szkoły. Rozmawiał : Marek Kozubal |
BednarSzok.pl 1999 - 2006
Pewne prawa zastrzeżone
Pewne prawa zastrzeżone